Ursus C-330
 

Ursus C-330

  • 6428 wyświetleń

Zapraszam na małą historyjkę o c-330 z naszej szkoły ;) To więc tak pewnego dnia na praktykach mieliśmy zmienić olej w skrzyni biegów. Dziwne było to że na zimno strasznie biegi ciężko wchodziły, ale po odpaleniu chwilę pochodziła i w miarę to działało. Po krótkiej jezdzie w celu rozgrzania oleju zajechaliśmy na warsztat. Przygotowaliśmy wszystko potrzebne do spuszczenia oleju ze skrzyni, po odkręceniu śruby spustowej ukazał się bardzo dziwny olej. Zdziwił nas jego kolor i obrzydliwy zapach... Po spuszczeniu całego oleju ze skrzyni już było wiadome że bez płukania skrzyni biegów się nie obejdzie. Jednak okazało się że olej najprawdopodobniej ma już dobre parę lat (pewnie koło 10-20, nikt tego nie wie), w każdym razie wyglądało na to że chyba stracił już swoje wszystkie właściwości smarne jakie chyba tylko miał. Najlepsze co po spuszczeniu oleju biegi nie chciały w żaden sposób wchodzić, przyczyną tego wszystkiego jest ten olej... Przez tak długi czas jak nie był wymieniany stworzył taką powłokę że praktycznie można powiedzieć zakonserwował wszystkie części w skrzyni w 100% więc automatycznie utrudnił pracę wielu elementom w skrzyni.



Informacje o zdjęciu Ursus C-330

Zrobione z LG Electronics LG-K420

  • 3.8 mm
  • 1/12
  • f f/2.2
  • ISO 400

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • prorok
  • 2079 11821

Moja klasa przy tym Ursusie C-330 robiła sprzęgło wiec teraz Wy działajcie przy skrzyni :D Na to traktowanie to i tak wygląda bardzo dobrze ;) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • KubaMF
  • 818 4101

@Prorok Mówili niby że oni jeszcze nic przy niej nie robili, więc już sam się pogubiłem :D Zdjęcie tego nie oddaje co jest w rzeczywistości ... Jak zacząłem śrubokrętem to dopiero ta warstwa zaczęła schodzić, a najlepsze co zapomniałem dodać, że na kole talerzowym które łączy się z mechanizmem różnicowym za pośrednictwem śrub na 8 śrub tylko 3 się ostały. Co najlepsze nakrętki były migiem połapane :) Ciekawe ile przejezdził na tych 3 śrubach ;) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • adi00290
  • 18 430

tak to jest chyba w większości takich szkół :D no ale na czymś się trza uczyć :D życzę dobrego zakończenia szkoły ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • prorok
  • 2079 11821

Osobiście byłem przy rozpoławianiu i zamawianiu części :D  ;) a co Oni z tym potem zrobili to nie wiem ;) Druga sprawa to raczej w fabryce migomatem nikt śrub nie łapał :D  ;)

 

Jak na szkolny sprzęt i na to katowanie jakie im Uczniowie praktycznie codziennie zapewniają to te ciągniki i inne maszyny i tak elegancko chodzą :) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DTaras
  • 1951 4265

tak robi olej przekładniowy w wersji eko. W 120 konnym ursusie kuzyn miał w zwolnicach z przodu. Coś było nie bardzo to dalej zobaczyć czy jest olej. Korek był na dole to odkręcil i nic.. wycieków nie widać to palec do środka a tam korek w korku. Po zdjęciu korpusu właśnie taki szelak się pokazał..

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marian2011
  • 113 1742

A w naszym T-25 jak mówi ojciec olej w skrzyni zmieniany był na gwarancji po ileś tam mtg więc byłby to rok 1981,zwykły Hipol ,więc ma ponad 35 lat wycieków nie ma ,sprawdzałem stan i kolor brązowy jak wczoraj by był nalany ,robi przy domu może z 50 mtg rocznie ostatnio i chyba ten olej będzie w nim do końca jego żywota

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • mani51
  • 373 3991

To nie wina za długiego eksploatowania tego oleju tylko jego jakości. Ja miałem u siebie podobne problemy ze zmianą biegów już po roku od zalania skrzyni świeżym olejem. Zimą nie dało się ruszyć dźwigni dopóki ciągnik trochę nie pochodził. Też rozgrzałem skrzynię, spuściłem to dziadostwo, ile się dało wymyłem ropą i rozpuszczalnikiem i dopiero zalałem nowy olej. Teraz biegi chodzą bez problemów nawet jak jest mróz.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Adi96
  • 1848 11291

Jakiś najtańszy szajs został zalany i robi się maź szkolny to  nie ma co się dziwić.Kiedyś oleje przekładniowe były z dodatkiem chloru olej się nie starzał tzn nie jełczał  i taki mógł chodzić 15 lat

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • KubaMF
  • 818 4101

@Landfarmer No strasznie i do tego troszkę dziwna :) Jak na razie trzeba będzie tą skrzynie w środku umyć bo inaczej biegi nie będą wchodzić a co dalej będzie to zobaczymy, po feriach się dopiero dowiem co zrobili ;) 

@Prorok Szkoła nie jest pierwszym właścicielem Ciapka najprawdopodobniej wcześniejszy właściciel to zrobił bo niby nie zaglądali do niego odkąd go mają. 

@Karol No właśnie jak się przyjrzysz to widać ją na zdjęciu ;) 

@DTaras Konserwacja części do końca życia ciągnika zapewniona w 100% ;) 

@Marian Ty znasz przynajmniej historię co jak było, a w tym przypadku nikt nie wie jak było... Tak jak kolega niżej piszę @Mani najprawdopodobniej wlany był olej jakiejś słabej jakości i to zrobiło robotę. Do tego jeszcze dolewali co jakiś czas i jak to wszystko się zmieszało to wiadomo. Szkolny Ciapek to identyczny przykład jak u kolegi, te same objawy. W szkole też planują to zrobić chodz najlepszym rozwiązaniem byłby karscher z ciepłą wodą to wtedy bez problemu by to dziadostwo puściło :) 

 

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj