Kolumna kierownicza z Ursusa C-360 w Ursusie C-330

kolego zrobiłbys zdjęcie jak wygląda zamocowanie ramienia przy kolumnie oraz jak wygląda połączenie drążkiem przednich kół?

Ramię przy kolumnie to wykorzystane oryginalne ramię z C-360 odpowiednio powyginane. W miejsce otworu pod przegub został wspawany otwór odcięty z oryginalnego ramienia z c-330. Jak nie zapomnę to jutro zrobię zdjęcie i dodam.

po co taka modernizacja?

Po to żeby się lżej kręciło

kolego zrobiłbys zdjęcie jak wygląda zamocowanie ramienia przy kolumnie oraz jak wygląda połączenie drążkiem przednich kół?

 

drążek jak i wąs z 360

czy ja wiem czy lżej w naszej trzydziestce od nowości było smarowane olej w przekładni wymieniany i kręci się lżej dodając że mamy założonego tura niż w trzydziestce kolegi młodszej o jakieś 9 lat ale jak to mówią jak dbasz tak masz

Przekładnia w c-360 jest nieco inna  tam zawsze jest lżej jeśli dbasz  i też prawdę mówisz

Plusem przekładni od 360 jest to że nie wyrwie ci rąk na kierownicy bo to inny typ przekładni.