John Deere 7930

no no, niezle centrum dowodzenia... ;-)

A co zrobisz jesli elektryka ktoregos dnia zawiedzie? To jest wlansi eglupie bo sam alektryki nie naprawisz a serwis strasznie drogo napewno by wyniosl to jest jeden przyklad ktory odpycha od zakupu ciagnika z elektroniczna zmiana biegow czy powershift.

Chyba chodziĹo Ci, Ĺźe zawiedzie elektronika. Jak ktoĹ kupuje ciÄgnik za takÄ kasÄ to bÄdzie miaĹ na ewetualnÄ wizyte serwisu. :-D

powinien miec, smieszy mnie czesto sytuacja jak ktos kupuje ciagnik bo sasiad kupil i on musi miec podobny i pcha sie w jakies wynalazki

NiektĂłrzy kupujÄ, Ĺźeby zaszpanowaÄ i siÄ zadĹuĹźajÄ, a nie taki na jaki go staÄ i jaki byĹby dla niego wystarczajÄcy.

Elektronika naprawdÄ jest potrzebna i uciekanie od niej jest raczej bezsensowne, zgodzicie sie chyba ze mna Ĺźe jazda z PowerShiftem jest neporĂłwnywalna do zwyczajnej skrzyni a nie wspominajÄc juz o uĹźywaniu elektrochydraulicznego rewersora przeĹÄczanego pod obciÄĹźeniem za pomocÄ jednego palca!!! Nowy ciÄgnik jest na gwarancji i wtedy za niego odpowiada serwis a po okresie 5 lat ciagnik wymieniany jest na nowy bo wtedy prawdopodobieĹstwo awari jest znacznie wiÄksze!!

To znaczy ze za piac lat sobie wymienisz? za darmo? :lol: a z tA elektronika to mzoe prawda jasne ze to lep[iej jezdzic z powershiftem mniej sie meczysz :lol: i wogole najbardziej podoba mi sie elektroniczne sterowanie podnosnikami i regulacja glepbokosci bo lepiej ustawisz na to samo miejsce. Neiraz tak jest ze plog z gorki wychodzi z gleby a pod gorke inaczej i to jest fajne w elektronicznym sterowaniu.