Massey Ferguson 8110 & Rozrzutnik

Się chciało na skróty jechać

Do takiego Ferdynanda to co to jest... Rozrzutnik nie ucierpiał?

jak już masz wykopane to pomysł nad melioracja;)

Dokładne, wyszła jazda na skróty. MF zakręcił raz, koła się oblepiły i koniec. Od razu nie kopałem tylko turem obornik rozładował i pusty do tyłu wyciągnęliśmy. Nie moja działka więc nie będę próbował nic tam robić :-) Właściciel twierdzi że nie potrzeba mu w to inwestować :-)

Polak potrafi ile kucy wyciągało?

Nieznajomość terenu po prostu. Okazało się tam dosyć głębokie torfowisko. Turem rozładowane ile się dało złapać. Z tyłu do rozrusznika podpiął się MF 390 i do tyłu poszło ;-)

Dziwne że nie ma jeszcze żadnego co by to ciapkiem wytargał

Rozrzutnik z bocznym wyrzutem

Niespodziewana przerwa w pracy

Właśnie sam się dziwię że nikt nie napisał jeszcze "maszyna gwizda tylko kierowca pi.... ":-)

Zapewne nikt nie odważy się tego napisać gdyż jak sam zaznaczyłeś, że to torfowisko, a na takim terenie nawet najbardziej doświadczony kierowca może posadzić ciągnik. Na torfie nie obejrzysz się kiedy i już możesz wisieć na kadłubie ciągnika, czasem wystarczy tylko pół obrotu zamielić kołem i już dalej nie pojedziemy

No tutaj jadę i w jednej chwili traktor stanął. Wyszedłem to rozrzutnik nawet nie siadał wcześniej tylko od razu plum ;-)

Nikt nie napisze, bo gimbaza już śpi, ale poczekajmy do jutra.

Zdjęcie jest tu od południa :-D

A właściciel nie miał pretensji do ciebie że mu pokopałeś trochę ?

Nieee, łąka należy do tego samego Pana od którego dzierżawię pole, obornik też od niego wożony :-) Tej łąki jest tam z 5 ar albo i mniej

No to całe szczęście :-)