Pomidory

Stosujesz jakieś opryski w uprawie?

@Landfarmer Oczywiście bez nich by nie przetrwały... najgorszą zmorą pomidorów jest pleśń która praktycznie po każdym deszczu się pojawia i trzeba systematycznie pryskać na nią żeby co kolwiek z pomidorów było I jeszcze podlewamy je gnojówką z pokrzyw czy pryskamy  

U mnie koktajlowe same wschodzą na polu  niczym ich nie pryskam nie palikuję ,rosną  jak szalone a w tunelu od czasu do czasu popryskam nie wiem czemu we wrześniu tak rosną że tunel robi się dla nich  za niski choć w najwyższym miejscu ma ok. 2m

U nas też dokładnie rosną jak szalone i jest ich bardzo dużo, czasami  u nas są takie wysokie że spokojnie ze 3m mają