Fendt

Tutaj musiała być nie mała prędkość... 

Dlaczego silnik się zatarł skoro urwało cały tył, nie widać żeby był silnik naruszony?

@damianzbr gdzie Ty teraz w jd Ameryke widzisz ?

@withanight Może pękła miska i olej wyciekł albo coś...

Właśnie tez mnie zastanawia czemu się zatarł nawet jakby olej z miski wyciekł to z silnikia tak szybko nie zejdzie.Ojciec kiedyś w samochodzie kiedyś zachaczyl miska olej się lal i do domu dojechał 3 km.Chyba ten silnik musiał długo chodzić

Mnie bardziej ciekawi czemu nikt go nie zgasił... 

Kierowca może zemdlał z wrażenia co narobił  :rolleyes:

Wydaje mi się ze przy tej prędkości to kierowca do przedniej szyby się przykleil i w szpitalu leży. Zdrowia dla niego, fizycznego jak i psychicznego.

Nie jestem przekonany czy na części będzie wielu chętnych. Jesli właścicielowi takiego Fendta coś się zepsuje to wezwie profesjonalny serwis a nie będzie latał szukał części gdzieś po szrotach może jeszcze wykrecał.

panowie zobaczcie jak przód ciągnika był wysoko pewnie olej spłynoł na tył i pompa nie mogła caciągnąć oleju i sie zatarł a kierowca mógł staracic przytomność więc kto miał go zgasić tylko dziwne ze sam nie zgasł głupi czujnik pujdzie i nowszego ciągnika nie odpalisz a tu bez tylnego mostu by pracował

I tutaj powiem coś ala rolnik1973: "Ten złom jak ma pracować to zgaśnie i zepsuty, ale jak ma sie zepsuć to ni ch..." B)
A tak na serio to wątpię żeby tam było tsk mało oleju żeby spłyndął do tego stopnia żeby pompa nie mogła zaciągnąć... Chyba był projektowany z możliwością pracy na wzniesieniach?

Jestem posiadaczem ciągnika tej marki, i bardzo sobie chwalę, ale to co się odwala z serią 900 to jakaś paranoja.. Zbyt dużo przypadków, żeby szukać głupich wymówek. Uważam, że przy takim wypadku powinien puścić bliźniak, lub coś innego co zabezpieczyłoby w tym przypadku cały tylny most... Druga sprawa, ten silnik to jakoś dziwnie się zatarł, powinno zadziałać jakieś zabezpieczenie w tym przypadku. 

Od dłuższego czasu, bezsensowne zaczęło się robić wydawanie kasy na F1...

Nie byłbym taki pewny że częsci się nie sprzedadzą. Gość koło mnie rozbiera MTZy to raz przyjechali z Pronara po oryginalne wałki ze skrzyni żeby do nowych to wsadzić. W Polsce mamy dużo mechaników od zachodniego sprzętu, tylko części na razie mało. Pójdzie wszystko na częsci.

Właśnie te ciągniki na pewno robią na wzniesieniach czy nawet ubijając duża pryzme qq.Zreszta to potężny silnik więc oleju pewnie wchodzi że 20-30 l albo i lepiej a to tak w moment nie wypłynie.Dlugo ten silnik pracował po wypadku i czy sam zgasł ?

No i tyle pieniędzy poszło w p*zdu...

Ciągnik na pół rozerwany a te będą teraz 10 str. gdybać czemu się silnik zatarł. No i co z tego że się zatarł. Gdyby nawet ktoś chciał odsprzedać ten silnik. Wróć, gdyby ktoś mający takiego fenda z zepsutym silnikiem myślał tak jak większość tu się wypowiadających że ma golfa III na podwórzu i jak silnik padnie to się jedzie na szrot i kupuje drugi (silnik nie golf).

Gdyby nawet był ktoś taki na tej ziemi z takim przypadkiem, to co wy sobie myślicie, że przyjedzie żukiem załadują na pakę pojadą do domu i ze szwagrem w stodole przez noc zmienią se silnik w fendzie tego pokroju, a wspomagać się będą jednym litrem samogona oraz ursusem c330 z balikiem w podnośniku jako wędka. 

 

I co z tego  ze się zatarł. Co mogło się zatrzeć bez oleju (choć ja bardziej obstawiam wyciek czynnika chłodzącego i się zatarł z braku płynu i w związku z tym temperatury), kuz..wa weź się jeden z drugim zastanów co się mogło zatrzeć, oraz sobie pomyśl że taki silnik jak już ktoś by miał kupować to tylko na części bo to nie jest golf trójka że silnik z krzaków wstawia się w całości.

 

Blok się zatarł, miska olejowa się zatarła, sopka się zatarła. A panewki czy tuleje przy remoncie fenda to mietek ten od żuka ze szwagrem pewno po szrotach będą szukać, aby o 2 setki ściślejsze były niż te co w stodole leżą wykręcone. I pewnie przyjadą do tego fenda ze zdjęcia po owe panewki i tuleje, ale nie będą wiedzieć że były zatarte i w balona ich ten ze zdjęcia zrobi.

Paranoja, kto tu pisze... Paranoja.

Może warto też wspomnieć o pękających wahaczach od przedniej osi. Ładna ta seria 900, ale dużo złego się o niej słyszy.

Fendt przecież to najlepszy ciągnik na świecie. Całkowicie bezawaryjny, więc na co komu te części? Jaki mechanik to kupi? :D

@up no w sumie racja B)

Przynajmniej wiadomo że  kabina bezpieczna 

Kupić by może ktoś kupil.Znam kolesia co jak mu padła skrzynia od fendta 515 to kupił z Niemiec po spaleniu za 50 k drugiego i orzelozyli skrzynie.Choc z drugiej strony takie sprzęty mają bambry co zaraz wezwa serwis

Niech te "bambry" chociaż pomyślą, i odpuszczą sobie serwis dilerski, który kasuje 2 razy i nie potrafi zmienić oleju.

@up Masz w sumie racje,a już szczególnie tych kretaczy korbankow co liczą za wszystko jak za zboże.Choc w Polsce nie ma drugiego dilera Fendta oficjalnego

No może nie jak za zboże bo zboże teraz tanie

Tak się mówi