Ursus 2812+Sipma Z-224&Ursus C-360+Cynkomet&Autosan D-44

wiosna mokra była, a teraz to sucho się powoli robi, zapowiadają deszcze. Zadowolony z sianokosów?

Ładny zestaw   - przypomina lata 90

songo: Tak nawóz był posiany to i trawa urosła, tylko ciekawe jak z drugim pokosem będzie Na łąkach sucho nawet koło się nie spoci  

cra: A dziękuje, jak się dba o maszynki to aż miło popatrzeć

5-leci sam bym chciał taki zestaw :-) A ojciec mi ciągle odpowiada że przyczepy nie warto ciągnika drugiego nie warto , ja myślę że z niego poprostu powietrze zeszło bo kiedyś to państwo dużo rolnictwo promowało nie zależnie od tego jakie gospodarstwo kto mial a teraz to tylko większość małych i średnich gospodarstw ma się wykończyć a tylko wielkie gospodarstwa mają być / robi się coraz wiekszy monopol dwa gospodarstwa na wioskę a reszta do miasta szukać roboty :-(

u mnie może gospodarstw nie ubywa, tylko produkcje zwierzęce wszelkiej maści są likwidowane, teraz to w okolicy każdy obrobi pole, plon sprzeda i robi za granicą albo gdzieś na etacie.

no właśnie :-( masakra się robi .

@klj U mnie to samo a najgorsze jest to ze jak ojciec w na początku lat 90 przejął gospodarkę dostał kolo 15 ha i do dzisiaj nie zrobił praktycznie nic.A wtedy warunki rozwoju były takie o których można dzisiaj pomarzyć,paliwo po 2 zł albo i nie,nawozy za ułamek cen dzisiejszych,hektar ziemii za śmieszne pieniądze.Za wszystko miałeś kasę do ręki.Znane są przypadki kolesi co kupili PGR-y z maszynami za śmieszne pieniądze po sezonie sprzedali zboże i juz byli na swoim.A dziś dzięki unii taka inwestycja może się zwróci w 20-30 lat.Kiedyś warunki były super tylko głupie myślenie ludzi po co mi więcej jak teraz jest dobrze.

no to pogratulować twojemu ojcu bo miał szczęście tyleee dostać od rodziców ,mój miał gorzej bo pobudował z mamą piętrówke później w 85r. pobudowali 35m x 12m chlewnie z oborą i stodoła no i ostatnia budowa garaż 21m x 8m no ale nie jest dokończony . Mimo to uważam że w porównaniu do innych na wsi co dostali gotowe gospodarstwa a dzisiaj tam tylko pajęczyna w chlewni i wiatr hula a ziemie po kawałku ojcowizne wyprzedują :-(

Dostał bo dziadki na emeryt.przechodzili a pozostałe dzieci w mieście.Zresztą z babka ojcem gospodarstwem i jej ukochaną córeczka czasem wychodziły ładne cyrki ale to nie temat na to forum i niech zostanie prywatny

u mnie jakby teście kilka decyzji podjęli inaczej to teraz zamiast 30ha było by ponad 50. Ale to były czasy gdzie nikt nie chciał sobie za dużo roboty robić bo sprzętu tyle nie było i takiego jak dziś.

Macie racje Starsi gospodarze jeszcze zostali a dzieci uciekają do miasta,robota

Ja tam za nic bym nie poszedł Nie każdy musi być rolnikiem, akurat ja to lubię i nic tego nie zmieni!

Tylko te ceny to porażka

Ale to glupie myślenie  nie chce tej ziemi kupować bo kto ją będzie obrabiał a kto każe obrabiać w ziemie?zainwestujesz to nigdy nie stracisz

@klj U mnie to samo a najgorsze jest to ze jak ojciec w na początku lat 90 przejął gospodarkę dostał kolo 15 ha i do dzisiaj nie zrobił praktycznie nic.A wtedy warunki rozwoju były takie o których można dzisiaj pomarzyć,paliwo po 2 zł albo i nie,nawozy za ułamek cen dzisiejszych,hektar ziemii za śmieszne pieniądze.Za wszystko miałeś kasę do ręki.Znane są przypadki kolesi co kupili PGR-y z maszynami za śmieszne pieniądze po sezonie sprzedali zboże i juz byli na swoim.A dziś dzięki unii taka inwestycja może się zwróci w 20-30 lat.Kiedyś warunki były super tylko głupie myślenie ludzi po co mi więcej jak teraz jest dobrze.

na wiosne ropa wychodziła podobne pieniądze