Skocz do zawartości

Napełnianie opryskiwacza


prorok

Wreszcie idzie to tak jak powinno ;)Teraz trzeba się zwijać i to bez rozwijania kabli bo wszystko idzie grawitacyjnie :) Kolejna zaleta to woda do oprysków idzie praktycznie taka jak temp powietrza..a nie to co wcześniej bezpośrednio ze studni ;)

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

dorzuć jeszcze kilka palet i wyleci cała

 tylko kto tam później wejdzie wsadzić szlauch do baniaka :D

Odnośnik do komentarza

drabinkę można podstawić i pasem przywiązać jakby nie było stabilne :D

Odnośnik do komentarza

@Pawel328

 

Teraz jest bez porównania szybciej jak wcześniejszą metodą...Teraz muszę stać i pilnować bo chwila  i dla przykładu  200l jest a wcześniej żeby tyle się nalało to można było iść na kawę :) 

 

@Pawel807

 

Idzie dopóki poziom wody w zbiorniku 1000l jest wyżej niż koniec tej rury spustowej.Grawitacja i ciśnienie robi swoje :) 

 

@Zetorki12

 

Podobno nie ma głupich pytań ;) Lepiej pytać jak całe życie tkwić w błędzie ;) 

 

@Same110

 

Bardzo dobra ;) Teraz jak woda w takim z zbiorniku postoi kilka dni na słońcu to czasem jest cieplejsza jak temp powietrza..i nawet jak dodam do roztworu mocznik to nie zmniejsza on na tyle temp roztworu żeby uszkodzić rośliny...wcześniej jak pompowałem wodę bezpośrednio ze studni to raz że woda była bardzo zina to druga sprawa mocznik dodatkowo obniżał temp roztworu...i dlatego wcześniej zazwyczaj rrozrabiałem mocznik w osobnej beczce dzień dwa przed opryskiem a teraz już nie ma takiej potrzeby :) 

@Paspartou

 

Teoretycznie tak...tyle że w moim przypadku tutaj na fotce opryskiwacz nie jest całkiem opuszczony :) Jak opuszczę go na sam dół to rura idzie praktycznie w lini zaworu  i cała woda z beczki schodzi do zera ;) (Sprawdzone ;) )

 

@Izydor6280

 

Dokładnie..ale jak dla mnie co innego sucha teoria a co innego praktyczne zastosowanie...jak by w szkołach uczyli na przykładach praktycznego zastosowania nawet podstawowych praw a nie tylko samych regułek to nie było by takich pytań :) 

 

@Lew908

 

Kiedyś mówili :) 

 

@Setik

 

Ja już mam to na szczęście za sobą ;) U mnie nalanie 400l trwało sporo dłużej :) Czym pompowałeś? U mnie pompowałem ze studni nie dużą pompą...na krótką metę i jak mi na czasie nie zależało to było ok ale teraz dopiero widzę różnicę...bez prądu bez kabli bez nerwów i kombinacji ;) o zaoszczędzonym czasie nawet nie wspominam :) 

 

@Cyprian1219

 

Zawsze coś było mówione tylko nie zawsze chciało się słuchać :) 

 

@Patr

 

Jak pisałem wcześniej opryskiwacz na fotce nie jest całkiem opuszczony...jak go całkiem na ziemię opuszczę to opróżniam zbiornik do zera :) Można by było podstawić jeszcze ze dwie palety ale tylko po to żeby zwiększyć ciśnienie ;) 

 

@Xtro

 

Ktoś z badaniami wysokościowymi :):D Póki co nie ma takiej potrzeby ale od biedy jeszcze nie jest tak strasznie wysoko  nawet po dołożeniu kilku palet...

 

@Patr

 

Drabinka drabinką ale tak jak piszesz ze stabilnością  już by były problemy :)  :D

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

U mnie od studni idzie cała instalacja do stajni a tam tylko węża podpinam i leci grawitacyjnie bo studnię mam kilkanaście metrów nad domem ;) Ciśnienie wbrew porozom wcale nie takie duże. Na karchera za słabe :/ W domu już mam hydrofor i ładnie leci :)

Odnośnik do komentarza

postawić baniak na przyczepie i będzie git.

chyba na następny sezon tez tak zrobię bo z sieci wolno idzie w studni wody już dawno nie ma.

pogody wietrzne na fajne pryskanie zostaje z 1-2 godz dziennie a tu czekaj, aż woda naleci z 20-30min..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v