Łuparka świdrowa WOM

sam robiłeś czy kupiłeś ?

i jak  to sie sprawdza w praktyce?? bo zastanawiam się nad kupnem tego wynalazku...  

sam robiłem, sprawdza się elegancko naprawde

Ale chyba lepsza na silnik elektryczny A po drugie to siekiera w tych czasach jest wskazana Trzeba umieć się z nią obchodzić jak uchodźcy będą grabic nasze podwórka

ja wolę na wom i według mnie jest lepsza od tej na silnik elektryczny 

Ma swoje plusy napewno aczkolwiek chyba energia elektryczna jest tańsza. Dlatego myślę że mogło by to być lepsze ale nie znam Twoich realiów może musi być przenośne wiec na WOM lepsze

tak jak tu c330 na jakich obrotach pracuje? ale jak by zapiąć to co c360 i włączyć wałek przez biegi to przez 4 włączyć i na wolnych obrotach by prykała i aż tak wiele nie spali

 

30 na wolnych obrotach chodzi nie ma sensu dawać wyższysz moze wiecej spali a praca ta sama może deko szybciej sie wkreca

Miałem też taką łuparkę sobie robić, ale przeglądając internety natknąłem się na taką: https://www.youtube.com/watch?v=_WQmImmAQX4

Wg mnie lepszą robotę robi. Ale jak kto woli...

Sto razy wolę taką na wom niżeli elektryczną z jednego prostego powodu. Jak pojedziesz do lasu i będziesz chciał rozwalić kloca o średnicy grubo ponad pół metra to znajdziesz tam gniazdko? Chyba nikt nie chce walić siekierą i łamać trzonki. Według mnie to bardzo praktyczne rozwiązanie a paliwa kto wie ile to też ciągnik nie spali Sam będę taki budować. Świder kupowałeś gotowy czy zlecałeś komuś robotę? Piąteczka leci

kupiłem przez internet, 30 to mało co przy nim spali

wspawaj jakiegoś klina pod świder bo możesz ułamać wałek jak coś wciągnie pod spód. Jaka średnica?

Ja mam 120mm i C360 kilka razy udusiło na sęku.

ja do swojej galeziarki mialem tez wstawic taki swider ale ile to roboty drzewo opalowe szybciej siekiera potluke niz tym swidrem no chyba ze duzo sekow

Nie porabiasz szybciej siekiera choćbys nie wiem jak szybko rąbał. Druga sprawa to nie zmęczysz się. Po trzecie praktyczniejsza jest na prąd a nie wom, bo przy pracy można sobie jeszcze radyjka posłuchać a nie warkotu silnika:) robić na wom tylko dla tego że raz na rok jedzie się do lasu jeden pinek zrobić? bez przesady.

jak masz dobra siekiere i potrafisz rombac to szybciej bo tu jeszcze musisz na blat wsadzic ten pieniek i go obracac . w srode we dwoch cielismy i rombalismy olche to przyczepke

2/3m to z czupkie w 2 godziny sobie zrobilismy jeden ciol pila pniaki a drugi rabal

Ja też lubię sobie porąbać i się trochę zmęczyć

Miałem też taką łuparkę sobie robić, ale przeglądając internety natknąłem się na taką: https://www.youtube.com/watch?v=_WQmImmAQX4

Wg mnie lepszą robotę robi. Ale jak kto woli...

wygląda i działa ale ta robota to lipa jak ch*j, większe rozłupie na równe kawałki a jak już mniejsza średnica pieńka to górą pójdzie trochę drzazg albo tylko korę zedrze , 

w tej hydaulicznej nie ma prowadnicy na siłownik i go można ugiąć na sekatym klocku. Swidrowa bardzo fajna tylko musi mieć koniecznie klin pod swidrem bo bez tego można zrobić krzywdę łuparce. Ja mam elektryczną zapraszam do galerii ☺

wygląda i działa ale ta robota to lipa jak ch*j, większe rozłupie na równe kawałki a jak już mniejsza średnica pieńka to górą pójdzie trochę drzazg albo tylko korę zedrze , 

To na rozpałkę będą drzazgi wielki mi problem :rolleyes:

Dziś zaczynam taką robić, bo sękatego drzewa na ciąłem to szkoda się męczyć.

Ja mam elektryczną i metrówki bukowe kupione w nadleśnictwie lecą bez problemu, jak jest bardzo gruby klocek to przecinam na pół. Problemu nie ma. WOM ma ten plus, że można pracować w lesie i podwórko jest czyste

_______________

Pozdrowienia