Grodzenie pól

nono gmina cos wam doplaci za szkody ?

znając 'szczęście'' rolników pewnie nic nie dadza...ale jakby wyciął drzewo przy polu przeszkadzające przy przejeździe szeroką wysoką maszyną to moment by sie zainteresowali i wyciągneli wnioski

Sebastian123339 To tylko Polska do zabierania pierwsza o do odawania to ich wogole nie ma

Z kołem łowieckim nie wygrasz. Oni mogą za sponsorować jakąś część sumy pod warunkiem że nigdy więcej nie zgłosisz szkody.... a później może być taki przypadek że w nocy ktoś zrobi dziurę w ogrodzeniu będą straty i nigdzie tego nie zgłosisz.... dlatego nie warto liczyć na ich pomoc  

dlaczego tak daleko od granicy chyba że tu powinna być

nie tak źle nie dawno grodzilismy ok 500 -600 ha . dobre to jest dawalismy siatka leśna plus od dołu metrowa z grubym oczkiem wkopana w ziemię po czasie i tak dziki przerwaly jak wesxly to na robiły tyle strat bo nie wiedziały którędy wyjść jedynie od strzał pomógł

Można wiedzieć ile wyszło za słupek? Bo w moich okolicach życzą sobotę około 20zł

nie za niska troche?

@Jarecki88 za słupek 15 zł bodajże, ale to gdzieś z okolic Łodzi, bo my pomorskie

nono gmina cos wam doplaci za szkody ?

Koło łowieckie dopłaca

 

znając 'szczęście'' rolników pewnie nic nie dadza...ale jakby wyciął drzewo przy polu przeszkadzające przy przejeździe szeroką wysoką maszyną to moment by sie zainteresowali i wyciągneli wnioski

Tu się nie zgodze, my z kołem łowieckim żyjemy bardzo dobrze i oni sami mówią że nie dają rady z odstrzałem. Przez te ciepłe zimy zwierzyna rozmnaża się w takim tępie że nie mg tego zliczyć, a co dopiero odstrzelić 

 

 

dlaczego tak daleko od granicy chyba że tu powinna być

W tym miejscu granica idzie, teraz dopiero widać jak wszystko rozorane 

nie tak źle nie dawno grodzilismy ok 500 -600 ha . dobre to jest dawalismy siatka leśna plus od dołu metrowa z grubym oczkiem wkopana w ziemię po czasie i tak dziki przerwaly jak wesxly to na robiły tyle strat bo nie wiedziały którędy wyjść jedynie od strzał pomógł

Masz może jakieś zdjęcia jak to wyglądało? Bo my walimy siatkę nie zwykłą leśną tylko powlekaną (2 razy mniej oczek niż w takiej zwykłej, którą widzimy w lasach) i wkopujemy ją 20 cm w ziemie, 

nie za niska troche?

Jeleń jaka by nie była to przeleci, lecz już będzie lekko niepewny, więc może zrezygnuje. Szczególnie chodzi tu o dzika  

zdjęć nie mam nie robiłem , ale podobnie jak piszesz pierwszy rok była sama leśna , później właśnie dołożona od dołu i wkopana siatka z ocynku o drobnym oczkiem  taka jak stosują w ogrodzeniach przy domowych 

20cm???? jeśli to ma powstrzymac dziki to to nie chce już się wypowiadac, ja ryłem 80cm i zasypywałem kamieniami to jest spokój, 20cm to śmiech pare razy ryjem poszoruje i pójdzie pod spód, przekonasz się jak poczuje jedzenie,
Fakt siatki nad ziemią mi zostało tylko 1,2m ale słupki wysokie i dalismy jeszcze 3 rzedy drutu kolczastego z poprzyczepianymi kawalkami foli od kiszonki aby zwierzyna z daleka widziala.

ja czasami jezdze na śląsk i widze ze tam ludzie hektary grodzą drutami pod napieciem, wszedzie wisza tabliczki ostrzegawcze

Czy tam za ciągnikiem niema już ogrodzenia? Dlaczego ogrodzenie stawiacie kilka metrów od granicy działki ?

Raps po orce? Wilgoci to mu nie brakowało? Jaka to klasa gleby?

Jestem z Podkarpackiego gdzie z zwierzyną jest bardzo dużo problemów szczególnie w moich regionach jeszcze do tego słabe gleby i co 3 rolnik coś robi w Polu , grodziło się na marne i tak zwierzyna wchodziła i niszczyła. To mnie najbardziej śmieszy ,że mieszkałem w Anglii i tam nie spotkałem żadnej zwierzyny dzikiej no może lisa i zająca przez 5 krajów jechałem zero zwierzyny a jak minąłem granice z Niemcami w Polsce zwierzyna na każdym km i to nie że jedna sztuka ale po kilka sztuk i gdzie jest sprawiedliwość. 

jaki koszt 1 km??

Dnia 6.01.2016 o 11:51, Kamil1934 napisał:

Jestem z Podkarpackiego gdzie z zwierzyną jest bardzo dużo problemów szczególnie w moich regionach jeszcze do tego słabe gleby i co 3 rolnik coś robi w Polu , grodziło się na marne i tak zwierzyna wchodziła i niszczyła. To mnie najbardziej śmieszy ,że mieszkałem w Anglii i tam nie spotkałem żadnej zwierzyny dzikiej no może lisa i zająca przez 5 krajów jechałem zero zwierzyny a jak minąłem granice z Niemcami w Polsce zwierzyna na każdym km i to nie że jedna sztuka ale po kilka sztuk i gdzie jest sprawiedliwość. 

Bo z Polski chcą zrobić kraj zależny od zachodu oraz turystyczny. Dlatego są dopłaty do zalesiania aby jak naj mniej produkować żywności, dzikie zwierzęta nich sobie tu żyją ataki niemiec czy inny przyjedzie sobie zapolować.

Edytowano Styczeń 31, 2020 przez andrzej2110

Mirki w swoim żywiole haha

 

20cm???? jeśli to ma powstrzymac dziki to to nie chce już się wypowiadac, ja ryłem 80cm i zasypywałem kamieniami to jest spokój, 20cm to śmiech pare razy ryjem poszoruje i pójdzie pod spód, przekonasz się jak poczuje jedzenie,

Fakt siatki nad ziemią mi zostało tylko 1,2m ale słupki wysokie i dalismy jeszcze 3 rzedy drutu kolczastego z poprzyczepianymi kawalkami foli od kiszonki aby zwierzyna z daleka widziala.

No zobaczymy jak to będzie, znajomi mają te 20 cm, czasami się zdarzy że rozerwie siatke, a nie się przekopie. Po kilku miesiącach napisze Ci jak to wyszło, zobaczymy.  Teraz możemy sobie gdybać. 

Pozdrawiam  

Czy tam za ciągnikiem niema już ogrodzenia? Dlaczego ogrodzenie stawiacie kilka metrów od granicy działki ?

Jest, alr to ogrodzenie ma słupki drewniane i całą siatke porozrywaną. To obok nie jest naszym ogrodzeniem. Granica pola jest dokładnie w tym miejscu gdzie idzie sznurek. Musieliśmy wznawiać granice i teraz wyszło jak jest granice były przesunięte.

jaki koszt 1 km??

Słupek 15 zł co 5 metrów, siatka ok 5 zł za metr  

Pozdrawiam

to ładnie się sąsiadowi w orałes