Highland

Bo w nim nie da się nie zakochać.! Cudne to. ilu miesięczny.?

Ma już dwa miesiące, chodzi gdzie chce i "zarywa" krowy sąsiadów...

To psotnik jeden.

Normalnie małoletni playboy wędrownik, w dodatku lubujący w tych starszych... strach się bać co z niego wyrośnie

:wub:  cudowny 5

jaki fajny

Jak się w takim nie zakochać... normalnie uwielbiają go wszyscy, cała wioska się nim zachwyca, został taką maskotką najbliższej okolicy...

Fajnych masz sąsiadów...moimi zachwycają się tylko "miastowi" a sąsiedzi to w najlepszym wypadku śmieją się, że mi do końca odbiło a ci gorsi to dzwonia na policję jak mi cielaki albo większe sztuki pójdą w szkodę a wszystko przez to,że mam "żubry", "bizony", "mamuty" a nie "normalne" krowy jak "normalny" rolnik...zawiść ludzka nie zna granic

extrabyk też wiem o czym mówisz, moje salersy też od żubrów i bizonów wyzywali, miałem kontrol powiatowego lekarza weterynarii, policję i "gminę" nasłaną bo się nad nimi "znęcam" i biednym każę zimą na dworze leżeć...pukali się w głowy co ja w ogóle kupiłem, jakie to mięsne jak to nie limousine i kto mi to kupi... wszystko dlatego że nawet o takich nie słyszeli, teraz już je poznali i się w okolicy spodobały, pojawiły się już niedaleko razem z Galloway, jeden też powoli zaczyna z mlecznych a salersy przechodzić, dwóch następnych też planuje stada zakładać a reszta krowy do mojego byka przyprowadza... więc taka jedna szkotka nie zrobiła im różnicy a mały jest naprawdę uroczy...