Skocz do zawartości

Ursus i opryskiwacz


14thekamil14

Dzisiaj w końcu udało się po wczorajszym deszczu, podorać 1ha pola i opryskać od zielska 2ha. Jeszcze na 1ha trzeba nawieźć resztę gnoju i podorać to, wsiać gorczycę, pobronować i czekać na deszcz. Dzisiaj też gospodarz, rozsiewał nawóz i próbował orać pod rzepak, ale chyba coś mu nie szło, bo kilka razy przejechał i pojechał do domu.


Rekomendowane komentarze

to chyba słaby sprzęt miał bo u nas jest pustynia a rzepaki posiane ;)

w niektórych miejscach pług suwał się jak po betonie (700kg pług lemiesze z dłutami), jedna skiba w górę pług dociskany podnośnikiem i jakoś się tam ryło pomału B)

Odnośnik do komentarza

@Mati: u mnie ta podorywka też szła dobrze, ale tamten gospodarz nie wiem dlaczego pojechał do domu. Dzięki :)

@Piotrek1975: u mnie za mało popadało, ale lepsze to niż nic.Chociaż w polu można już coś zrobić.

@Czesio200: rzaczej Fendt 718 Vario z 2010r. to nie jest słaby sprzęt :D Wczoraj nie orał, ale dzisiaj już siał i orał. Nie wiem, może wczoraj stwierdził że jest za mokro na siew i orkę :P Dzisiaj już i inni gospodarze, zaczeli atakować pod rzepaki :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v