Massey ferguson 330

łądnie ładnie już po zniwach ?

wczoraj skończyłem pszenżyto i w tym roku juz sobie odpoczywa

Tak to jest na tych zarobkach, jeszcze musisz dołożyć do interesu..

no dokladnie a ja u takiego faceta kosiłem u którego od samego początku kosiłem nawet jezcze volvem kosiłem u niego bo nikt nie ma w okolicy takiego małego i takiego który by się tam zmieścił

Jakby miał swój kombajn to by na pewno kamienie wyzbierał a tak to niech się martwi kto inny jak popsuje maszynę.. :wacko: Taka polska rzeczywistość.

On nie ma sprzęgła w motowidłach ?? W Claasie są dwie tarczki i się ślizgają w razie oporu 

u mnie jest tak że cały heder staje w razie jakiejś poważnej przeszkody no a wtedy ślimak nie miał za ciężko no i po prostu tak się stało, ale już jest zrobione

u mnie w sampie jest sprzęgło to tu na pewno jest tylko pewnie się skleiło  

być może nie wiem ja się aż tak bardzo temu nie przyglądałem no ale cóż

I tyle zysku co w pysku

u mnie w tym roku to po 15 min 1 pierwszego dnia żniw zjadło tryb wstecznego 

fakt, w claasie jest sprzeglo, i jeszcze masa czujnikow, jak cos to staje piszczy, trabi swieci i az tak sie nie rozwali.

Tak patrze na te motowidło to z początku myślałem że mi się coś z oczami dzieje

Motowidło napędzane na pasek? Ja w 307 miałem na pasek i jak coś chwyciło to slizgało i nigdy się coś takiego nie zdarzyło

już jest zrobione i wszystko elgancko działa wystarczyło to odkręcić wymienić deski i blachy prowadzące i tyle juz jest wszystko ok