Łąka po odsianiu

Dziki?

Nie, kury pogrzebaly pazurami..

Insynuujesz coś?

Dwururkę na noc i do przodu
A tak poważnie włóka wał i czekać do następnego dnia.

k***a moje pole!!! a tak powaznie to u mnie to samo na torfach. Poligon sobie zrobily.

Oj tam , oj tam - raptem kilka dołeczków .Tym rolnikom to już wszystko przeszkadza .Przecież odszkodowania dają .

zetorki12 Starales sie kiedys o odszkodowanie za dziki ? jak nie to sie nie wypowiadaj bo zachodu przy tym masakra , a pozniej kasa taka ze nawet na flaszke zeby sie nawalic z udreki tej nie wystarczy.

To taki żarcik był. Mieszczuchem poleciałem.   Sam mam problemy z dzikami i bobrami , a niektórzy w mojej okolicy zaczynają mieć problem z lisami .

skąd kolega dokładnie jest bo ja też z sokólskiego 

Insynuujesz coś?

Dobra juz nic

Odsiałem tą łąkę bo była zniszczona po zimie prze te cholerstwo. Myśliwi oszacowali straty na bagatela 250zł

7dni po skończeniu wszystkich prac, mam to samo co przedtem, a nawet gorzej bo w tych miejscach trawa już nie powschodzi.