Köckerling 350
 

Köckerling 350

  • 2098 wyświetleń

Kultywator 3,5 m nowy nabytek dla Jonka 7530 ;)

Ma co z nim robić :)



Z albumu:

Nabytki od 2014 roku

  • 8 zdjęć
  • 0 komentarzy
  • 28 komentarzy obrazka

Informacje o zdjęciu Köckerling 350

Zrobione z Sony ST25i

  • 3.5 mm
  • 1/166
  • f f/2.6
  • ISO 80

Rekomendowane komentarze

  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

i z jaka predkośćią jechałes, na jaką głebokosc?

7km/h 20cm, ale to tylko próba czy wgl na taką głębokość pociągnie, a tak to myślimy stosować ten kultywator na max 12-15 cm

 

PS. Miał Easymass-a 900 kg tylko następnym razem wjadę w pole z 1300 kg i zdj zrobię

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

a jakie macie ziemie?

od 2 do 6 miejscami a przeważa 3b 4a 4b glina piachy że kombajn się zapada torfy no wszystko co możliwe niestety 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • iron
  • 1037 10796

jak robisz bezorkowo to za płytko 12-15 jeśli chodzi o rzepak i inne tego typu rośliny. a do tego ciagnika to 3 m.maks.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

jak robisz bezorkowo to za płytko 12-15 jeśli chodzi o rzepak i inne tego typu rośliny. a do tego ciagnika to 3 m.maks.

pod proso i grykę będziemy uprawiać kultywatorem a pod soczewice i łubin orka

 

jak będzie mu za ciężko to pod większy ciągnik podczepimy kultywator

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Dlaczego pod łubin orka? Próbowaliście nie orać i plony były słabsze czy jak?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

Dlaczego pod łubin orka? Próbowaliście nie orać i plony były słabsze czy jak?

wiem po błędach kumpli :) mówili mi że orka lepsza pod łubin, w sumie oszczędność jest tylko do 3l/ha z kultywatora

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

W tamtym sezonie robiłem doświadczenie na spulchnianie oraz nie (5 różnych metod) i w tym roku nic nie orzę, nie spulchniam żadnym gruberem i niczym. Poprostu sieję łubin w glebę po zbożu ozimym która zaraz po żniwach była zerwana płytko talerzówką. Trochę się boję co z tego wyjdzie. Bo fakt faktem teraz jest sporo suszej, ale z drugiej strony od tego roku mam odpowiedni zestaw przystosowany do takiego siewu.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

W tamtym sezonie robiłem doświadczenie na spulchnianie oraz nie (5 różnych metod) i w tym roku nic nie orzę, nie spulchniam żadnym gruberem i niczym. Poprostu sieję łubin w glebę po zbożu ozimym która zaraz po żniwach była zerwana płytko talerzówką. Trochę się boję co z tego wyjdzie. Bo fakt faktem teraz jest sporo suszej, ale z drugiej strony od tego roku mam odpowiedni zestaw przystosowany do takiego siewu.

Pewnie mzuri kupiłeś :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Nie, nie :D . Zwykłe coś jak horsch pronto. Tylko że docik na redlice odpowiedni i redlica talerzowa. Bez żadnego spulchniania gleby, czy to przed siewem, czy w trakcie jak mzuri. Bezpośrednio w glebę sieję łubin. Po ubiegło rocznych doświadczeniach nie widzę różnicy. Trzeba też wziąść pod uwagę że mam lekkie gleby które nadzwyczaj się nie zagęszczają i nie uprawiam ich gdy są mokre. Bo na glinie może inaczej by to wyglądało i trzeba by spulchniać - nie wiem. Pod zboża spulchniam (choć w tym roku zrobiłem doświadczenie z jarą pszenicą. Bez spulchniania po kukurydzy ziarnowej wsiałem pszenicę. okoł 1 ha, obok spulchnianego agregatem na 20 cm. Zobacę jak to wyjdzie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • byns123
  • 4 50

Nie, nie :D . Zwykłe coś jak horsch pronto. Tylko że docik na redlice odpowiedni i redlica talerzowa. Bez żadnego spulchniania gleby, czy to przed siewem, czy w trakcie jak mzuri. Bezpośrednio w glebę sieję łubin. Po ubiegło rocznych doświadczeniach nie widzę różnicy. Trzeba też wziąść pod uwagę że mam lekkie gleby które nadzwyczaj się nie zagęszczają i nie uprawiam ich gdy są mokre. Bo na glinie może inaczej by to wyglądało i trzeba by spulchniać - nie wiem. Pod zboża spulchniam (choć w tym roku zrobiłem doświadczenie z jarą pszenicą. Bez spulchniania po kukurydzy ziarnowej wsiałem pszenicę. okoł 1 ha, obok spulchnianego agregatem na 20 cm. Zobacę jak to wyjdzie.

masz racje całkiem to inaczej wygląda na glinie a inaczej na lekkich ziemiach, inny sprzęt całkiem :)

 

bez eksperymentów nic nie będziesz wiedział więcej trzeba eksperymentować żeby się przekonać :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj