John Deere 6140r kolarzówka - koła do międzyrzędzi

Ile masz ha i jakie ciagniki¿ Moze byc na priv.

Elegancko. Marzy się taki do orki, a tutaj prace pielęgnacyjne. W mojej okolicy to jeden gospodarz jest tylko co ma 300 ha i jd chyba 6330 do pielęgnacji, a takto każdy max. zetor 72/7711:)

wiekszego nie bylo??

nie za duzy do oprysków i rosiewacza ??? to by 80 - 100 km wystarczył

opryskiwacz wazy 2.5 tony wiec musi byc czym go podnieść w gospodarstwie jest jeden ciągnik do wszystkiego

@up ,pewnie że by wystarczył ale do orki i agregatu byłby za mały ,  jak musi być poza ciapskiem tylko jeden wielki funkiel nówka ciągnik do praktycznie wszystkiej roboty to nieuniknione te przeróbki, w niesprzyjających warunkach glebowych podczas oprysku lub rozsiewania nawozu się zagrzebie a moc spod maski go nie wyrwie , tym bardziej że znacząco przekracza zapotrzebowanie opryskiwacza i rozsiewacza na moc czy udźwig tuz

jaki masz rozstaw kół ?

180 (srodek-srodek), pomiędzy oponami 150.

konteno - zapnij na d*pę do coiągnika 80km 2.5 tony i jedz na pagórki :-) powodzenia życzę!

Moim zdańgen na kołach 320 to można sobie po jechać po drodze a nie po polu.ją pryskan na 480 i jak siądzie to przynajmniej wiem że siadł,

a ja pryskalem na 600 i płakałem jak pozniej to kosilem

niby Dlaczego.

 

ją jadę na 520 i nie narzekam robisz ścieżki i się leci.

niby dlatego ze jak trafiłem dwie ścieżki na hederze to do zbiornika mało co szło a zielonego i zagrzybionego szajsu było pełno. gdybym miał Belkę w opryskiwaczy 27m to bym dalej tak pryskał ale ze mam 15m to mam wąskie koła

a mi się podoba takie rozwiązanie, jeden ciągnik do wszystkiego w produkcji roślinnej w średnim gospodarstwie. Na zachodzie jest to bardzo modne.

to uczep do niego coś większego to się utopi na tych kołach:)ją jeżdżę na szerokich i masz to gdzieś,ale przynajmniej jak jest błoto to nie pekam.

yacenty a ten opryskiwacz to ty masz zsczrpiany czy ciagniony, bo zaczepiane to ja widzialem 1500l i 1000 z przodu no taka amazona pusta to wazy z dobre 500kg to 2 tony bedzie ale to targal na grubych kolach ciagnik a nie na waskich. Osobiscie mam taki 2000l to pelny z 2,5t wazy ale to ciagniony jest przez c4011.

Ok twój wybór ja tego nie neguje pojezdzilem na szerokich i idę teraz na wąsko powiem coś więcej w sierpniu

zawieszany opryskiwacz 1200 tył i w opcji 600 przod

to uczep do niego coś większego to się utopi na tych kołach:)ją jeżdżę na szerokich i masz to gdzieś,ale przynajmniej jak jest błoto to nie pekam.

Na lekkich glebach może wpadać, ale na cięższych jak są dobre warunki to nier ma problemu

Ty chyba mało pryskasz,ją mam ziemię od 1 do 4 klasy.i wiem jedno wąskie koła to porażka,to się tak wźyna że szok,owszem jak masz czas i nie interesują Cie terminy to sobie Możesz czekać na warunki,ale jak Cie goni pogoda to nie ma miejsca na topienie ciagnika.

 

bo też co innego ciągnąć a na Ciągniku uczepic co swoje waży.

Jaki koszt zakupu takiego kompletu kół ?

zakup 17, plus transport i przekładka 500zł

Jeżeli nie sadzisz ziemniaków to do tego opryskiwacza co masz to bym minimum 420 na tył dał  , te 320 to dobre do ciąganego opryskiwacza .