Ursus C-360 & Ztr 165

Ładnie się musieli ludzie patrzeć jak przez wieś jechałeś  To ładne kawałki dorwałeś  

Wiesz Mateuszu ja wszystkie pola mam niedaleko od domu , drogą asfaltową jadę może 5 metrów i skręcam na polną drogę także mało co kto widzi a sąsiedzi już przywykli    te pola na jutrzejsze oranie to w 3 kawałkach są a pozostałe  dwa to jeden ma 60 arów a drugi 25 także źle nie ma

Pewnie jakieś drzewa/krzewy do wycięcia i wyciągnięcia ?

Żeby wyciągać ciągnikiem to takich nie było , były mniejsze to poucinałem przy ziemi a resztę mniejsze krzaczki to załatwiła czeszka  ona się nie boi krzaków a jak się będzie orać to i korzenie się wyora

Czemu u mnie nie ma takich działek do brania w dzierżawe tylko ludzie biją się o każdy ogródek ??

Bo u nas mało komu chce się robić i dlatego jest przesyt pola mało tego do skupu zbóż też jest daleko najbliższy 30 km drugi 40 km także jak się ma czym to będzie się robić jak nie to ludzie oddają pola

Nowe koła masz założone czy jeszcze na starych jeździsz ? Jaka klasa ziemi i jakie zabiegi zamierzasz wykonać żeby pole dało się obsiać ? 5 leci i powodzenia a nowymi kawałkami  

Nowe koła ze starych nawet łańcuchów nie ściągałem , teraz głębsza orka poleży do połowy kwietnia posieje się coś na polon (jeszcze nie wiem co ) końcem sierpnia się zaora ,przeleci bronami ,pójdzie na nowe ugory wapno granulowane i orka pod siew nawozy etc taki jest plan

Co to się porobiło  Sianokosy w marcu he he  5 leci

jak to mało komu chce się robić ?to jaką u was ziemia??wielkość działek jest oszałamiającą

No tak to ze wsi zrobiło się prawie miasto mało komu chce się bawić w polu a jak coś robi to sadzi kawałek ziemniaków i tyle , u nas ziemia ciążka gliniasta klasa 4,5,6 ale jak to się mówi dla chcącego nic trudnego , największe pole orne mam całe 60 arów to już mam gdzie szaleć