Koła międzyrzędowe John Deere

fajny zestawik. Jaki maja rozmiar? Musialbym sobie poszukac cos poodbnego do swojego.

320 przód na feldze 38 tył na 54

No to rewelacja. Cos takiego bym potrzebowal. Tak z ciekawosci plus minus ile za takie trzeba wylozyc?

wystawione były za 18.5

ja zamiast kolażówek wolałem wyłączyć po 3 redlice i przestawic sie na 27m.

a my niestety musimy mieć opryskiwacz jeszcze 3 lata

serce boli jak koszę pola po scieżkach (3 lejkowych) i oponie 600, dlatego jest decyzja wąskie koła i normalna scieżka (2 lejki).

Przy opryskiwaczu z belką 15m to będzie miało duże znaczenie.

Czemu niestety? Cos nie tak z opryskiwaczem czy tylko za waska belka? Ja mam 580, ale tez pojdzie do opryskiwacza. Pewnie nie dlugo, trzeba przemyslec czy warto kupowac takie kola czy nastepny ciagnikow, ktory przyda sie nie tylko do nawozenia i ochrony.

dziś wolałbym kupić używkę minimalne minimum 21 a optymalnie 27m i nie kombinować.

Opryskiwacz też pozostawia wiele do życzenia - 2 razy złamana belka, na jesieni na każdym wyjazdem w pole coś nie działało elektrycznie.

Koła kupione przy autostradzie u pana Szydłowskiego ?

O ile sa warunki- odpowiednie duze dzialki to wiadomo, ze im szersza belka tym lepiej. Ja niestety skazany na 15m jestem. Z polskim takto jest, czasem brakuje malego szczegolu zeby byc zadowlonym, a jednak sprawia ze czlowiek jest rozczarowany sprzetem. Ja sobie zamowilem jakis wynalazek, zobaczymy jakto bedzie.

współczuje już na starcie skoro mówisz ze wynalazek.

u nas też 15m tylko

U mnie teraz też 15m będzie

Kółka przyjechały na podwórko. W sobotę spróbuję założyć do ciągnika, tak aby po niedzieli jechać z zabiegami.