Skocz do zawartości


Jeszcze pachnący nowością. Tuż przed żniwami, i przed 130 hektarami ;)

Co widzimy na zdjęciu Claas Avero 160?

Kombajn Claas Avero 160 przygotowany do prac żniwnych. Widoczny na zdjęciu heder C430 z motowidłami wskazuje na gotowość do koszenia zbóż. Model ten jest wyposażony w czterocylindrowy silnik Mercedes-Benz o mocy około 160 KM, co zapewnia wydajną pracę podczas intensywnych zbiorów. Avero 160 wykorzystuje konwencjonalny bęben omłotowy o szerokości 1,06 metra do skutecznego oddzielania ziarna. Zbiornik ziarna o pojemności 4 000 litrów pozwala na dłuższą pracę bez częstego wyładowywania. Kombajn znajduje się na placu gospodarstwa, gotowy do przemieszczenia na pole, co świadczy o jego wszechstronności i gotowości do różnych zadań w sezonie żniwnym.




Rekomendowane komentarze

Swoich do koszenia ponad 80, resztę zrobiłem na drobnych usługach. Mógłbym skosić więcej ale odpuściłem sobie kilka dni. Dłużej niż 23 chyba nie kosiłem :)

Dla przykładu, pole 15 ha w prostokącie, plon pszenżyta jarego 5.6t/ ha (ważone) skosiłem w jeden dzień. Gdzie wcześniej jechaliśmy tam w 3 Fortschritty i też ledwo co to umęczyliśmy. 

 

Cena bardzo wysoka bo 430 netto. Zamawiany ostatniego dnia marca, stąd ta cena. W przedsmaku był do wyszarpania za 395 netto. Niestety zwlekaliśmy z decyzją do ostatniego momentu bo czekaliśmy na podpisanie umowy z Agencją na dofinansowanie.  I nie, nie przepłaciłem bo pytałem 3 różnych dilerów i wszędzie cena była bardzo podobna. W  przedsmaku cena jest najbardziej atrakcyjna, im bliżej żniw tym gorzej.

 

Mam kolegę blisko Wyrzyska to szarpie takim 180 hektarów, także można. A u nich wydajności są na prawdę ładne.   :)

 

No, czyli z 419 netto robi sie już 457 netto. Doliczając do tego 50 tysi o które te kombajny podrożały i wychodzi ponad 600. ;) Nigdy nie patrz na model i cene, ale na model, cene i wyposażenie :)

 

Oj Panowie nie kłóćcie się. Wszystko co nowe jest dobre. Do czasu :) Też się bardzo zastanawiałem czy wziąć Claasa, Nh czy Dfa :) Bo jak to tato mówi, Ty wybieraj, Ty potem będziesz się martwił ;)

Znajomy znajomego powiedział ;)  130 ha na ten kombajnik to żadna rewelacja. Dwa dni nie kosiłem gdy była pogoda i chętni na usługi, po najnormalniej świecie też chciałem mieć coś z lata, i bylem na spływie. takze 10ha by doszlo, innym razem miałem impreze rodzinną. Także te 130 ha to naprawdę nic nadzwyczajnego :) A pogoda w tym roku nie należała do jakiś strasznie sprzyjających. 

 

Mam dwa ciagniki Claasa, Ariona i Axosa no i kurna jestem zadowolony. Bardzo. Z kombajnu też, choć to dopiero pierwszy sezon. Wszystko brane na dofinansowanie, także 100% tej ceny nie zapłaciłem. Nie chcę wywoływać kłótni ale byłem ogladać NH i DF. No kurna wsiadłem do kabiny rozglądnąłem się, pomacałem to i owo no i kurde parschnąłem i wyszedłem. Jakość  wykonania, niebo a ziemia, na rzecz Claasa. Ale niestety z ceną też tak jest. 

Ja się nie znam ale chyba kombajny Claas to marka sama w sobie która już pod jakimiś względami się broni . Ja słyszałem od znajomego że w Claasach przeglądy to dość duży wydatek ale jak ktoś pisze że Tucano 320 jest na 50 ha to boję się pomyśleć co polski rolnik ma kupić na 150 :o Pozdrawiam wszystkich 12 latków wiedzących lepiej ;)

u nas 320 tniemy około 100 zbóż plus rzepak plus 200 kukurydzy i nie ma problemów, jedynie to czesto tracimy czas i wydajnosc bo są dużę przechyły a nie wyposażylismy kombajnu w poziomowanie sit niestety i czasem trzeba powolutku na przechyłach,,, czytałem ze niektórzy biorą 320 na 70-100 hektarów to trzeba kupe lat zeby odbić ten kombajn. Słyszałem tez ostatnio ze claas zszedł cenami za avero na poziom nh, a jednak awaryjnosc tych zółtych jest różna, u nas w claasie 2000 godzin i wymienione 3 łożyska 1 pas 1 czujnik i naprawde widac ze sprzet jest zrobiony konkretnie i złoży jeszcze setki hektarów. Wokolicy kupili pare nowych nh i ciagle słysze o awariach a w żniwa nie mogłem sie doprosic serwisu o przyjechanie do mojego traktora bo mieli taki natłok pracy przy kombajnach..A nawet jakby nie trafić na awaryjny egzemplarz to i tak nie wiem czy jakościowo nh dorównuje claasowi, po parunastu setkach hektarów bedzie juz mocno rozbity a claas dalej bd sie kupy trzymał.

Co do traktorów claasa to nie spotkałem sie chyba jeszcze z pochwałą, sam widziałem axiona na silniku jd to żal było patrzeć ale w tamtym roku miałem na testach nowego axiona na silniku tym co w nh i powiem że raził sobie lepiej niz mf i jd, a jak z awaryjnoscią to juz ryzyko pewnie,  po paru latach okaze sie czy sa awaryjne, natomiast ja po tym co zaprezentował ten ciagnik u mnie kupiłbym go bez wachania. Nh mam i raczej bym sie w to juz nie pchał chociaz ciagnik jako tako radzi sobie w robocie na spory plus ale rozwaliło skrzynie a jak naprawili to zaczeło szarpac i serwis nic na to nie poradzi kazali tak jeździć, czuć ze to nie pochodzi.

walkol kup sobie pokos to pogadamy, Dawid w 100% zgsdzam sie z Toba ja tez siedzialem w nh i padaka totalna wszysko skrzypi nie mowiac nawet o termostacie co szarpie i mowia debile ze to przez zimny olej hehe zal

pokos??? hehe  

zajrzyj sobie do nowej a kabiny a nie piszesz o starej , a druga sprawa że twój nick to multikonto innego, bo juz pewnie cię zablokowali za wypisywanie bzdur i prowokowanie do kłótni


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v