Cykoria podróżnik

O właśnie macie pomysł jak się tego pozbyć?

Nie spotkałam się u nas na polu z większą jego obecnością w uprawach, więc nie zwracamy szczególnie uwagi na dobór herbicydów pod jego zwalczanie, ale jako chwast dwuliścienny, prawdopodobnie jest wrażliwy na większość środków selektywnych stosowanych na chwasty dwuliścienne w uprawach. Na miedzach czy przydrożach spokojnie dajemy mu rosnąć - ale też warto go skosić zanim nasiona zaczną "fruwać" po polu...

A kolejna sprawa - w jakiej uprawie chcesz się go pozbyć? Bo jak tylko w ogródku to można pewnie by było "zmęczyć" go np. poprzez przykrycie czarną agrowłókniną...ale po co? - skoro to taki piękny kwiatuszek