New Holland T7.270

taka tam kąpiel błotna , ładny ten niuch

@rafal3050 czasami trzeba sie ubrudzic;p tez tak uwazam;)

Czasami są wpadki bo faktycznie nie było wyjścia każdemu się zdarza zakopać w miękkim gruncie lub coś zepsuć ale jak widzę większość "wpadek" prezentowanych na forum to poprostu żenada. Jak ktoś widzi, że jest kałuża błota i pakuje się w nią traktorem to o czym tu wiecej mówi. Ale chyba jedyny cel tego jest taki, żeby pokazać swoją głupotę i brak umiejętności jazdy traktorem na forum.

No ta, trzeba będzie 1* dać.

Czasami są wpadki bo faktycznie nie było wyjścia każdemu się zdarza zakopać w miękkim gruncie lub coś zepsuć ale jak widzę większość "wpadek" prezentowanych na forum to poprostu żenada. Jak ktoś widzi, że jest kałuża błota i pakuje się w nią traktorem to o czym tu wiecej mówi. Ale chyba jedyny cel tego jest taki, żeby pokazać swoją głupotę i brak umiejętności jazdy traktorem na forum.

 

Czasami komentarze są z sensem, ale, jak widać na powyższym przykładzie, niektóre to po prostu żenada. Jak ktoś nie pomyśli, że nie każdy ma możliwość jechać tylko wtedy, kiedy ma idealne warunki, tylko bezmyślnie komentuje, to o czym tu więcej mówić. Ale chyba jedyny cel tego jest taki, żeby pokazać swoją głupotę i brak umiejętności wyobrażenia sobie, że czasami TRZEBA.

 

Jak widać na zdjęciu była to zapewne praca przy rekultywacji lasu po wycince. Zapewne zlecona w drodze przetargu przez nadleśnictwo lub podobną instytucję. Jak przetarg to i termin i zlecającego nie obchodzi, że mokro itd. Masz termin to robisz - choćby wody było kolana. Uda się przejechać, to dobrze. Nie uda - to się wyciąga.

 

Na drugi raz zanim stwierdzisz, że ktoś jest głupi to zastanów się nad sobą i nad tym, co Twoje komentarze pokazują. I może ogarnij, że są takie regiony kraju, w których przez cały rok nie było sucho i każdy wyjazd w pole był loterią, czy uda się przejechać i nie wtopić. To co, według Ciebie ludzie mieli w ogóle przez cały rok nie wjeżdżać w pole?

@PK007  wiesz  bywa tak, ze nie ma wyjścia czasem, a czasami  głupota bo można było minąć,

 

@Rolnik1973 ok  w końcu to i tak będzie jakis głos;p

 

@timo bardzo  dobrze to ująłeś, bo jest tak ze niestety terminy są i trzeba  wykonać, a ze cały teren bagienny to problem, ale   lepiej utopić sprzęt   bo go się wyciągnie i zaora powoli ten hektar czy dwa bagna, choć by  to miało trwać cały dzień niż kazać  pracownikom  rypać  to ręcznie hakami.

No ja rozumiem, że można ulgnąć
Ale żeby samemu zakopać się "po dach" to chyba przesada XDD
Według mnie wyglądało to tak:
-Hochland nie da rady tego poorać? Potrzymaj mi piwo.
Kilka chwil później
-Że ja nie wyjadę? Potrzymaj mi piwo.
I tak oto, w ten sposób Kolega Rosolinnio zakopał na uprawie Hochlanda

@mefix17  powiem ze kolega ciekawa  historie  wymyślił;p  ale to niestety tak nie było, było tak ze jeżdżone pasek w pasek i było w porządku aż zbliżałem się do  bardziej mokrego miejsca, po którym wcześniej z rębakami jeździliśmy, niestety tym razem poległ, i wcale mocno nie kopałem by wyjechać tylko po prostu podczas prób wyciągnięcia się  zapadał głębiej  bo  drugim Nh nie dawała rady go wyciągnąć. Ogólnie wyciąganie trwało ok 3 godzin i skończyło się na ściągnięciu ciężkiego sprzętu;p

zawsze można wywalić ta bombę z przodu i na tuz zarzucić wyciągarkę hydrauliczną bo gdzie jak gdzie ale w lesie raczej się znajdzie jakieś grube drzewo do którego można się zaczepić z liną

Czasami bez bomby  nie da się jechać choć jak mówisz, masz racje wciągarka  fajna rzecz,  choć tu by trzeba było 200metrów liny bo to na środku zrębu było, ale konstruować, kupować wciągarkę która była by użyta jeden raz do roku czy dwa  to trochę bez sensu.

tylko że nh masz dwie sztuk i każdy z nich zatapia się pewnie częściej niż te 2x do roku więc jak nie do jednego to do drugiego byś taką założył, co do wyciągania to nie koniecznie aż te 200m liny trzeba aż na koniec zrębu ,lekko skosem do najbliższych grubych drzew (jakby wynikało ze zdjęcia) to i krótszy odcinek liny starczyłby, a ta bomba sama w sobie to też pewnie trochę kosztuje

 

To była  akurat  druga wtopa Nh w  tym roku,(obu łącznie) bo nie mamy tak wielu mokrych terenów bardziej tylko bardziej górzyste gdzie balast jest potrzebny, na zdjęciu niewidach ale po skosie modni był 20 letni i w dodatku olchowy nie było by szans by się go czepić;phttp://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/530624-new-hollandy-t7270-t7030/ A co do balastu  i jej ceny to akurat  jak na ceny obciążników była bardzo tania bo polowa ceny tych  co po internetach się znajdują.

Zupa a Oni jadą ...

@ThePerkins Zupa  to była na obiad, wolisz ręcznie haka to zrobić czy przejechać ryzykując przy błocie ciągnikiem , tu się nie udało jednak i tyle.