Claas Consul
 

Claas Consul

  • 3798 wyświetleń

Chmury w tle czyli kwintesencja żniw 2014 w mojej okolicy....2 dni pogody i dwa dni deszczu...Jak była pogoda to znowu kombajnu nie było....ale mimo przeciwności udało się wszystko zmordować ;)


Informacje o zdjęciu Claas Consul

Zrobione z LG Electronics LG-D320

  • 3.5 mm
  • 1/819
  • f f/2.2
  • ISO 100

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • KubaMF
  • 818 4100

Ale plon był w tym roku bardzo wysoki.Trzeba się modlić żeby na następny rok taki był i jeszcze cena wyższa :D to wtedy poszalejemy z nowymi maszynkami :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Bad Moderator
  • Matey
  • 885 7204

Tak tak, wszyscy najlepiej miejmy po 10t pszenicy na piachu to kazdemu bedzie zylo sie lepiej, polacy beda wracac z emigracji, zus i skarbowka wysle wam kartki na swieta, a politycy nie nadaza zajezdzac rzadowych fur za grube tysiace.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Marcelix
  • 74 762

U kogo padało to padało. U nas w okresie lipiec sierpień, wrzesień popadał deszcz 3 razy około godzinkę. Nawet w tej chwili na polach jest tak sucho, że niektórzy już dawno pozasiewali pszenżyto, a wschody marne. W tym sezonie kosiliśmy zboża suche jak pieprz. W mieszance zbożowej wskazówka miernika wilgotności nawet nie drgnęła z miejsca.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • 14thekamil14
  • 783 3741

U mnie też żniwa i wgl. wiosna były deszczowe co na wiosnę skutkowało opóźnionymi zabiegami ale plon i tak był wysoki tylko żniwa były tak samo deszczowe i jak była pogoda to mieliśmy też dwa postoje z powodu awarii także więc gdyby pogoda była lepsza w żniwa to by było zaj...5 za consula :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • prorok
  • 2045 11790

@Mateuszc355

 

Czyli też nie dobrze :)

 

 

@KubaMF

 

Na plony nie ma co faktycznie narzekać..tyle że niestety ceny z tym urodzajem w parze nie idą.... Zobaczmy jak to będzie :)

 

@Matey

 

No niestety... w dzisiejszym świecie o normalności możemy zapomnieć...

 

@Marcelix

 

U nas w maju dolało konkretnie później było sucho...chwilami aż za bardzo a jak przyszły żniwa to i przyszły deszcze...

 

@14thekamil14

 

Na wiosnę i przed żniwami deszcz potrzeby...byle by go za dużo nie było :)  Poważne awarie miałeś ? Consul niestety nie mój ale bardzo zadbany i bardzo dużo ma w sezonie do koszenia więc 5 jak najbardziej się mu należy..

 

@Lukasz1995

 

Co do poszukiwań...to po pierwsze już wiem czego szukam :) Będzie najprawdopodobniej taki Claas jak na fotce :) Od razu uprzedzam pytania Myśleliśmy i nad Bizonem bo cena zakupu i późniejszych części za nim przemawia ale póki co jest on za duży gabarytowo i raz że byłby problem z garażowaniem i przejazdami pomiędzy polami a dwa że i kawałki są nie duże i po prostu byłby taki kombajn o wiele za duży... Na razie patrzę co się ciekawego w ogłoszeniach pojawi i czekam aż się ceny ustabilizują a widzę że już trochę spadły...i czekam  aż  Sąsiedzi którzy takimi sprzętami pracują obrobią się z jesiennymi  pracami polowymi żebym mógł Któregoś zabrać na oględziny bo sam mam za małe doświadczenie żeby ocenić czy dany egzemplarz jest warty zakupu czy nie..

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • 14thekamil14
  • 783 3741

Ja polskiego bym nawet  za darmo nie chciał.Mam kilka w okolicy i części może i tanie ale co chwila coś leci a jak nie to przed sezonem trzeba dużo wymieniać.Bierz jakieś małe Volvo , Claasa bo to mało awaryjne maszyny a i jak się nie psują to spokojnie u siebie pokosisz i jeszcze na usługę pojedziesz.U mnie Volvo rocznie obleci coś około 40ha i o ile mniejsze koszty koszenia bo tylko ropa i jakiś pasek itp. to jeszcze kosisz w pogodę a nie czekasz aż usługodawca przyjedzie z wielką łaską kosić.W Volvie nic poważnego się nie działo tylko 2 razy zerwało nam zamek przy takiej blaszce co jest przy podajniku zboża i nowy łańcuch do tego musieliśmy kupić i nit w kosie puścił ale nabiliśmy nita i  15ha pokosił a nowa kosa leży od początku żniw w garażu i czeka na wymianę.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • mariuszmtz
  • 70 976

gadasz pierdoly kamil masz gorszy kombajn ale nie chcialbys lepszego Polskiego nawet za darmo . Prorok ,z czesciami do takich starych kombajnow zagranicznych moze byc ciezko 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamil16251290
  • 381 6709

Dobry wybór poszukiwań :)

Żeby Consule były w tych samych pieniądzach to bym ci zaproponował mojego Mercatora 70 bo też idzie na sprzedaż :)

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • 14thekamil14
  • 783 3741

Ja nie mówię że zachodnie się nie psuje i że wszystkie polskie się psują ale znam przykłady psujących się bizonów jak i zachodnich i pytając właściciela polskiego i zachodniego kombajnu to prawie każdy odpowiada że z zachodniego na polski by się nie przesiadł.Może i lepszego ale i tak bym nie chciał jak już jakiegoś dominatorka ale nie bizona.A z tym za darmo bym nie chiał to może przesadziłem.A to czy mam gorszy kombajn czy nie to nie tobie to oceniać bo nawet na oczy niewidziałeś o awaryjności nie wspominając i mówisz że jest gorszy ;) pozdrawiam :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Patryk3802
  • 200 1691

U mnie we wsi ma MFa 1,8m kosa. i załuje zakupu radzę Ci już kupić coś konkretniejszego nie patrz na gabaryty. Bizon nie jest wielkim kombajnem  Sam teraz kupiłem bizona z 84 rok i nawet nie chcę patrzeć na stare zachodnie kombajny, problem z częściami kombinowanie dorabianie. A tu jadę 5km do sklepu i mam wszystko do bizona

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maxi777
  • 3 509

My też 3 lata temu mieliśmy dylemat i postawiliśmy na john deerea i powiem teraz ze nie żałujemy z perspektywy czasu.W naszej okolicy tylko bizon i efekt taki ze się gro osób do nas przerzuciło.Wszystko sie psuje tylko jakość części do zagranicznych jest inna(cena też) i jak raz założysz to masz spokój na długie lata.Druga sprawa to konstrukcja budowy, kto naprawiał bizona to wie jak jest, a w jasio bajka z demontażem.Szkoda kolego prorok ze wcześniej nie napisałem bo siedzę w Krośnie w pracy to byśmy pogadali o kombajnach i nie tylko.A jutro już wyjazd do domu.Pozdrawiam. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • prorok
  • 2045 11790

@14thekamil14

 

Ja tam ani na jedne ani drugie nic nie powiem...moim zdaniem wszystko zależy jak się uda...są zadbane i praktycznie bezawaryjne Bizony i są też strasznie awaryjne zagraniczne kombajny...jak się uda i dobrze się trafi to i jeden i drugi na nie dużym areale powinien śmigać przyzwoicie a że coś czasem wysiądzie to na to już nie ma rady... Części do Twojej maszyny dostaniesz od ręki? Jak się to cenowo przedstawia? 

 

@Mariuszmtz

 

 

Zrobiłem małe rozeznanie i z tego co się dowiedziałem to akuratnie do tego Claasa nie powinno być problemu z częściami. Są u mnie we wiosce dwa takie i w sezonie kładą na prawdę dużo hektarów czasem aż za dużo jak na swoje gabaryty ale dają radę i za wiele się przy tym nie psują..Rozmawiałem z właścicielem i są sklepy w okolicy  gdzie można dostać większość części,więc z tym nie powinno być problemów choć wiadomo że nie będzie to aż taki dostęp jak do Bizona..chociaż po sklepach też mają tylko to co najlepiej schodzi a na niektóre części mniej typowe nawet do Bizona niestety też trzeba czekać...

 

@Kamil16251290

 

Przede wszystkim gabaryty o tym decydują ;)  zaraz po tym dostępność części...

 

Widziałem że sprzedajesz ale jak na razie to nie ta półka cenowa jaka mnie interesuje... Szukam czegoś do max 20 tyś(to już górna granica) ...oczywiście chciałbym zapłacić jak najmniej :) 

 

@14thekamil14

 

To zawsze była i jeszcze długo będzie kwestia sporna...Każdy kupuje co mu pasuje.w końcu ze swoją kasą każdy robi co chce...

 

@Patryk3802

 

Nie chcę całkiem małej pyrkawki ale żeby to było coś średniego. Tak jak wcześniej pisałem takie kombajny jak na fotce w mojej miejscowości kładą na prawdę sporo hektarów czasem i 3 a nawet więcej razy większy jak u mnie więc i tak taki kombajn nawet z ewentualnymi usługami nie miał by u mnie ciężkiego życia... Bizon mnie przeraża gabarytowo bo i wiata pod takiego musi być od razu odpowiednio większa a i przejazd po drogach jest jak by nie było utrudniony..takim mniejszym mogę jechać nawet na sąsiednią wieś bez kombinowania z odpinaniem hedera. Ewentualnie może skusił bym się na Bizona ale musiał by być w naprawdę super stanie i za nie duże pieniądze...trochę mnie przy Bizonach martwi fakt że ciężko trafić na nie zajeżdżony egzemplarz bo w końcu to Bizony jeszcze nie dawno królowały na Polskich polach i mało kto je oszczędzał a miały ogrom roboty...

 

@Maxi777

 

U Ciebie trochę inna półka cenowa :) ale dylematy te same :) Trzeba było wcześniej pisać to byśmy się jakoś zgadali :) Często jesteś w Krośnie? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamil16251290
  • 381 6709

Widziałeś tego młodszego Mercatora 75, ja mam jeszcze starszego Mercatora 70 który gabarytowo jest niewiele większy od Consula  :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Bad Moderator
  • Matey
  • 885 7204

kiedy wkoncu zrozumiecie, ze w takich maszynach nie liczy sie rok produkcji, marka, tylko stan i to jak podchodzisz do swojej maszyny? kup sobie zloma, miej totalnie gdzies co sie dzieje wokol kombajnu tylko jezdzij i bij godziny to nikogo nie obkosisz, naprawiaj to co potencjalnie moze nawalic, kos za przystepna cene i nie ma problemu, takze te wszystkie debaty czy bizon jest lepszy niz fortschritt, albo volvo niz dronningborg mozna raz na zawsze zamknac. Zasadnicza roznica miedzy zachodnim a polskim jest taka, ze w zachodnim bulisz raz a dobrze, a w polskim poprawiasz po rzemieslniczej robocie pana janka po siedmiu piwach, tyle

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • czacza
  • 69 860

To ja powiem Wam coś z perspektywy sprzedawcy części zamiennych, bo popracowałem już jako sprzedawca. Większość sklepów z częściami zamiennymi nie chce słyszeć o częsciach do starych zachodnich maszyn - przykład, zwrócił się do nas klient,który szkał częsci do starego IH, nie bylismy przygotowani, dzwoniliśmy do Case, Ci słysząc typ kombajnu, odpowiedzieli,ze takiego typu kombajnu nie ma. Więc kto chce kupic zachodnią maszynę, musi się przygotować na niekompetentnosc i problem w wieloma częsciami, pomijajac częsci eksploatacyjne, typu bagnety, nożyki kosy, bo większosc jest znormalizowana.

 

Przykro się patrzy, gdy rolnik chwali się: "Jo mum Claasa, albo Klausa", jak to niektórzy mówią. Schody zaczynaja sie, gdy trzeba wydać kasę na podstawowe części... Dotyczy to każdej marki, nie w każym kombajnie są znoemalizowane łożyska i pasy nie w każym sklepie jest człowiek, który zna się akurat na tej marce, czy innej. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maxi777
  • 3 509

To powiem Ci kolego czacza że pracowałeś jak dla mnie w sklepie gdzie się olewa klienta, mówię to z perspektywy klienta który ma stary kombajn.Jest u nas na południu małopolski koło Pcimia sklep którego mogę z czystym sumieniem polecić gość, którego napotkałem telefonicznie zna sie jak mało kto na rzeczy z doborem pasa nie było problemu mało tego był sobotni wieczór więc gość mówi jedź pan do mnie ja czekam i faktycznie czekał.Co do dealerów to się zgodzę że niektórzy olewają sprawę.Mam przykład w Miechowie Małolepszy o kliencie pamiętają jak z nimi gadasz jak telefon odłożysz zapomnij o odzewie czyli olewanie klienta.Kolega od nich wziął jasia 6630 to przy pierwszej nieistotnej awarii zaczepu powiedzieli ze nie przyjadą.Natomiast chempest to juz inna bajka co do częśći zamiennych ale Ci z Rudnika koło Raciborza.Trzeba niestety przyznać ze oddział w Miechowie już tak się nie zna ale oddzwaniają zawsze. Goście niesamowicie wymiatają wiedzą dla nich nie ma rzeczy której by nie wiedzieli, przesympatyczny kierownik części zamiennych.Dzisiaj zamawiam do południa jutro rano części pod domem kurier puka do drzwi.Przepraszam ze tak sie rozpisałem ale to moje odczucia z trzech lat posiadania kombajnu zachodniego z którego jesteśmy z bratem zadowoleni.Pozdrawiam wszystkich agrofotowiczki i agrofotowiczów

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • malopolanin64
  • 420 2909

Podpisuje sie pod kolega wyzej dwoma rękami, tylko ze teraz juz nie Pcim a myślenice, nowa ogromna siedziba. I nie porónujmy tutaj "starego"zachodniego kombajnu do bizona może i to faktycznie czesci sa droższe może i gorzej dostępne ale jest to kombajnz prawdziwego mocnego materiału a nie sieczka jak bizon, narobie sobie tutaj wrogów ale niestety w polsce nie było dobrego materiału, robione było po to zeby było zrobione a niemcy udoskonalali pod ludzi, poprawiali to co było wadliwe bo była konkurencja, ludzie wymagali a w polsce jak dostał bizona to jak by złpał boga za nogi. Już praktycznie 100% sprzętu u mnie to niektóe starsze a niektóre młodsze maszyny ale tylko i wyłacznie zachodnie, został kombajnziemniaczany polski i jak przyjdzie mi w nim łozysko wymienić to mnie chce strzelić, jedynie rozciać , koło pasowe żadne nigdy nie zeszło albo bez szlifowania wałka albo poprostu pękło, dosłownie palstelina gniesie, rwie sie a nie idzie. Taki Consul jak na zdjeciu jeszcze silnik mercedes tylko oczywiscie niewytłuczony i będzie chodził latami. I jeszcze nich ktoś powie ze bizon nie jest dużo większy od takiego consula no ludzie jaj se robicie przecież to gabarytowo drugie tyle kombajnu.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maxi777
  • 3 509

Marcinie jak zwykle masz racje.Chodziło o Myślenice. Jak się odrobię w polu to zadzwonię to pogadamy.Pozdrawiam

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj