Agromet z-224/1 89r

sprzedający ci pomalował ,,gardło" w tej prasie ja u siebie też pomalowałem jak kupiłem i po roku sporo część farby się starła , jaka cena tego nabytku jeśli można wiedzieć 5

wlasnie, ze nie:) prasa do dnia dzisiejszego wyprasowala 2 klebki sznurka:) pelen oryginal- dlatego wstawilem zdjecie, poniewaz nie czesto zdarzaja sie takie okazje:) hmm cena baaardzo przyzwoita;)

żeby w 89 roku prasa nie miała co robić to aż trudno w to uwierzyć

tez nie moglem uwierzyc, dopoki nie zobaczylem;) koles, ktory ja mial posiada sady, a w tamtych czasach mial mentalnosc, zeby brac wszystko co na skladnicy stoi:) mialem okazje zobaczyc takze nieuzywana maszyne'lubelke', kosiarke konna, rotycyjna i wiele wiele innych 'nowych' gratow

to jest z czego muzeum urządzić

to od gościa z taką mentalnością sam bym kupił jak kupił i stało

A mi się wydaje jakby była malowana (trochę inny odcień na środku podbieracza) .

 

   Mógłbyś zrobić jej kiedyś gdy będzie na dworze więcej zdjęć ? np. z widokiem na aparaty , na nóż tłoka itp.

 

 

 

 5/5

ludzie nie wiedzą co wprawiony handlarz potrafi zrobić z maszyną. sam mam w rodzinie wujka który 20 lat zajmuje się bizonami jak pomaluje coś to nie odróżnisz   a i szpachelkiem przeleci to i tamto :lol: