Goldoni Energy 60

jak tam z ceną śliwek? eksport, bronisze czy karitas?

Cena śliwek tragiczna wszystko kręci się koło złotówy Powiem Ci że właśnie wróciłem z Broniszy i wyszedł Caritas na Broniszach trochę. Nie ma cen nie ma zejścia jeszcze w dodatku

Cena śliwek tragiczna, pomidorów tragiczna papryki tragiczna i wszystkiego tragiczna bo rośnie sprzedarz dżondirów i newholandów, clasów i kubot, a polski mieszkaniec nie ma za co kupić bo nie ma pracy i pieniędzy na deser. I tak będzie puki polak nie zacznie kupować tylko polskie. Ot cała filozofia.

Niech ściągają więcej bananów pomarańczy będzie wtedy lepiej xdd. W innych krajach rolnicy mają już zapewniony zbyt i pewną cenę zanim wejdą na pole a u nas do ostatniej chwili jest nie wiadome nie wiadomo wgl czy uda się sprzedać. Ceny traktorów wiadomo poszły w górę bo programy patrząc cenowo to nie wiadomo za co się płaci bo biorąc np samochód w cenie nowie traktora to przynajmniej widać na co wydajemy pieniądze a tutaj cena jest po to żeby jak najwięcej nabrać dla sb. Polak powinien kupować co polskie ale pójdzie sb taki ktoś do sklepu zobaczy o śliwka 4 zł przeliczy na internecie ile ton może być z hektara i np weźmie sb 10 ton po 4 zł to ma sadownik 40 tys a prawda jest taka ze najwięcej zarabiają pośrednicy a najmniejszy zysk ma ten kto najwięcej musi dołożyć Jakby śliwka była np w sklepach po 2 zł a po 1.50 na giełdzie to na pewno część ludzie odpusciła by sb owoce sprowadzane a przeszła na polskie