Claas Protector

Ty też sprzedajesz kombajn?
Na co zmienisz? Też na Claasa?

Sprzedaje bo nogi się w kabinie nie mieszczą :lol:

To nawet widać w sumie komfort pracy to najważniejsze zwłaszcza gdy długo spędzasz czas w maszynie

To chyba wersja dla chińczyków Trochę komfortu nie zaszkodzi.W zamian pewnie będziesz szukał jakiegoś dominatora

jaka szerokość kosy? i ile za kombajn?

A co Kamilu też sprzedajesz? Będę musiał przejrzeć Twoją galerię bo teraz nie jestem na bieżąco co się dzieję na AF.


Jak widać już trochę wyrosłem z tego Claasa Sprzedajemy bo jest jednak zbyt mało wydajny, 2 ha pszenicy o plonie 6,5t kosiłem 5h Także czas zmienić już na coś większego. Jak go sprzedamy to będę się rozglądał za Dominatorem, albo jakimś JD.

@farmers99, kosa 2,7, zbiera z 3m. Cena bez targowania 20.000 zł

Tak, sprzedajemy obydwa i będzie na 99% jakiś Dominator
U nas główny powód to już za mały komfort pracy jak i brak czasu aby obsługiwać dwie maszyny

a czesci do niego sa dostepne mozna je nabyc u nas?

Kamilu u was jest przynajmniej kabina, więc jakaś tam namiastka komfortu jest, a u mnie to już całkiem lipa.

@Tomaszeek, przez te wszystkie sezony co go mamy to ani razu nie czekałem na jakąś część, wszystko od ręki można dostać Przynajmniej u mnie w okolicy

fakt ma mala wydajnosc. po tych zniwach tez juz myslalem o wymianie na wiekszego mercatora

Ja też jak mamy już Claasa od 2005r nie miałem nawet jednego, najmniejszego problemu ze zdobyciem jakiejkolwiek części

Pawle, to zróbmy sobie wzajemnie przysługę i po jakiś oględzinach kombajnów wysyłajmy sobie linki z informacjami na temat oglądanego kombajnu jak będzie nie warty obejrzenia. Polska nie jest aż taka duża a może ty trafisz w moje okolice lub ja w Twoje a po co tracić czas i paliwo na obejrzenie jakiegoś złoma. Wiadomo że najpierw trzeba sprzedać te ale mamy jeszcze sporo czasu na oglądanie

jaki plon moderato był? ;)zostajesz przy tej odmianie?

Chłopaki, ale na was trafiłem Ja swojego Protectora też sprzedaję i rozglądam się też za dominatorem Dajcie znać na co zwracać uwagę jak będziecie oglądać jakieś claasy

Mnie też interesuje Dominator 48, 58, 68.

Elegancka fotka

Powiedzcie mi Panowie jakie są podstawowe różnice pomiędzy takim Protectorem a Consulem? Kombajny "na oko" gabarytowo podobne i cenowo też na dosyć podobnym poziomie..

Raczej wielkich różnic nie ma. Silniki podobnej mocy, lata produkcji też podobne, szerokości cięcia tak samo a szerokość młocarni taka sama. Protector ma trochę większą powierzchnie sit podobno od Consula. Głownie różnią się inną konstrukcją. Mnie osobiście trochę przeraża ten silnik umieszczony z boku ale przez to chyba że Consula mało co oglądałem kiedykolwiek i chyba za dużo naczytałem się o Vistuli
Ale mimo wszystko na AF wyczytałem raczej pozytywne opinie o tym kombajnie a Protector to znów to samo prawie co moje Mercatory to tym bardziej wiem że to dobre maszyny na małe gospodarstwa

Kamilu dobry pomysł z tą wzajemną pomocą przy szukaniu kombajnu

Przemku licząc po zbiornikach to w okolicach 6,5t plonowało. Moderato zostaje na przyszły sezon, Borowik nieco słabiej plonował i ma drobniejsze ziarno od Moderato.

Mateusz, wiesz w wiosce jakiś czas temu był Consul, to powiem Ci że praktycznie to samo co Protector. Jedynie przez to że silnik jest przy podeście operatora jest niższy, no i na podeście operatora jest mniej miejsca. Zbiornik na ziarno jak dobrze pamiętam też jest taki sam. Ogólnie te wszystkie Claasy typu Protector, Mercator, Senator to bardzo podobne konstrukcje. Na mniejsze gosp. są to super kombajny. Jak ja tym swoim maleństwem obrobiłem prawie 50 ha i to po części tylko po pracy, to na kilkanaście ha są to wystarczające maszyny.

z fungocydem 2 razy wjezdzałes w moderato?

Tak dwa razy. Trzeba było się odżałować i wjechać z 3 zabiegiem, bo jednak trochę fuzarioza przyatakowała. Nie mniej z plonów jestem zadowolony Jak gospodaruje to tyle zboża nie nakosiłem jak w tym roku

@Kamil16251290
@PaWel07

Powiedzcie który model był produkowany wcześniej a który później czy były one produkowane równolegle ? Na ten silnik " z boku " troszkę operatorzy narzekają bo wiadomo że hałas większy a i gorąco też daje się w e znaki ale coś za coś bo z drugiej strony tylko podnosisz klapę i masz cały silnik na wierzchu z eleganckim dostępem... W Protectorze silnik jest dopiero za zbiornikiem tak ? Tyle że Protector jest znowu sporo wyższy od Consula a to też jest istotne przy późniejszym garażowaniu...tym bardziej jeśli by się chciało kiedyś myśleć o kabinie... U mnie są dwa Consule i Właściciele je sobie chwalą(robiłem małe rozeznanie ) .. Koszą sporo bo każdy pewnie po ok 30 hektarów (jak nie więcej ) i jeszcze jak jest pogoda to śmigają na usługi. Części do tego modelu są dosyć łatwo dostępne i nie trzeba po nie daleko jechać...ciekawe jak ma się sprawa jeśli chodzi o Protectora.

Mercator to już trochę wyższa półka cenowa Powiedzcie czy warto rozglądać się za kombajnami z tego najniższego pułapu cenowego? np coś takiego http://olx.pl/oferta...#d3e163dc47 bo rozpiętość jest dość spora od 10 do 25 tyś Czy celować po prostu w środek stawki ? Wiadomo że wszystko zależy jak się trafi...można kupić tani i dobry albo drogi i złom... Sieczkarnia to nie problem w dzisiejszych czasach, nawet brak sieczkarni to może być atut bo wtedy kombajn przynajmniej z założenia powinien mieć mniej wyżyłowany silnik jak myślicie?

Lata produkcji wg konedata wahają się od 67 do 72r a w przypadku Consula nawet do 81r.Ale na rocznik nie ma co patrzeć, chyba że tylko orientacyjnie W protectorze i pochodnych silnik jest za zbiornikiem ale jest do niego łatwy dostęp. No oprócz u mojego 75 gdzie jest rura hydraulicznie rozkładana Części do takich Claasów są łatwo dostępne, bez problemu dostaniesz zarówno części nowe jak i używane a z resztą to nie psuję się też co chwila a jak włożysz dobrą część to i drugi raz nie dotkniesz się do tego. No chyba że trafi się rzeczywiście już na jakiś złom.
Co do cen to się nie trafi. Raz kupisz coś taniego i w super stanie a raz wyłożysz kasy i się będzie psuł. A znów za 20tys i więcej masz też mercatora przyzwoitego więc tu takie dylematy są bo Mercator to już większy jest od Consula a mója 70 z 3m hederem robiła w sezonie kiedyś po 100ha i chodzi do dziś bezproblemowo. Więc jak coś to zapraszam do mnie na oględziny
A co do sieczkarni to wszystko zależy ile tak naprawdę kombajn pracował z sieczkarnią. Bo to że sieczkarnia jest nie oznacza zawsze że była często używana