Szczury

Jakie spasione, chyba koks od świn wyjadał

Ja kiedyś takiego taczką przejechałem

widać że widłami zakonczyłes ich żywot

U mnie też pies zabija szczury, chyba już z 100 wybił ;]

widac że widłami je wykończyłeś i prawidłowo żeś nimi zrobił

My tez mieliśmy szczury, ale juz nie mamy, świnke morską pusciliśmy i sie szczury wyniosły :huh: one sie boją chyba, ale juz jest ze szczurami spokuj

mialem jamnika co szczury lapal ale wpadl pod samochod

Te bydlęta to u mnie plaga. U mnie w każdym z kilku chlewów w jednym budynku co noc grasuje od kilku do kilkudziestu sztuk tego przekleństwa. W zimie zawsze więcej a ja jestem coraz bardziej bezsilny wobec tego żywiołu gdyż duże łapki i różne inne metody nie są skuteczne & ;[ & :unsure:

No szczur to dziadostwo , moje to już nawet na trutkę sie uodporniły najlepiej jak sie zniszczy gnizado ale i je trzeba znaleźć

jak to mówią - widzisz jednego jest 10, widzisz 10 jest 100