Fendt 939 Black Beauty & Fendt 828

No szacun

939 Black chyba świeżo przyprowadzona gratuluję i dziesiątki mth na nim przepracowanych !!!

8530 na sprzedaż ? ;d

Bega sprzęty Czekam na więcej zdjęć.

Jestes moze z okolic radzynia chełmińskiego ?

Bo ostatnio serwisant korbanka gadal mi ze sprzedali nowa 800 w te rejony gospodarstwu co ma Jd 8530,, który niby coś popsuty był (skrzynia) A o ile pamietam to cos narzekałeś na niego .

Także by sie to zgadzało

Jeśli mozesz to odpowiedz ,jak nie , to nie spoko luzik

W sumie wizualnie "zielony świerk" lepiej mi leży no ale prezentuje się nieźle - tylko bliźniaki w czerwień teraz wrzucić 8530 ile mth zrobił?

Bardzo ładny sprzęcik ile zapłaciłeś za taką imprezę może być na pw ale 5 leci

A powiedz kto Tobie go sprzedal? Marcin kuca? czy Artur Zmudziński? a moze Krzychu Górski? bo oni sami nie maga sie zdecydowac hehe

U mnie jest we wsi 936 vario 2010 rok chyba go kupili i powiem wam ze wygoda w nim jest ale nic poza tym .za te pieniądze

No i właśnie Michalmeer za tą wygode sie tylko płaci )

Zostaje tylko życzyć bezawaryjności i jak najmniejszych powodów do zmartwień. Coś jeszcze było brane pod uwagę czy od razu postanowione na Fendta?

 

Nie żebym krytykował zakup czy zazdrościł, ale tak czytając zachodnie fora spotkałem się z opinią jakoby Fendt nie był taki wspaniały (w sumie kiedyś każdy tak zachwalał JD a sam się przekonałeś ile w tym prawdy) i jednak na dłuższą metę bardziej wytrzymałe okazują się janki serii 8020 i 8030. Wypowiadali się głównie użytkownicy "ciężkiego kalibru" którzy twierdzili że 936 wysiada przy 9 000 godzin a 8420 miał 13 000 godzin i jeszcze chodził bez problemów. No ale cóż, zobaczymy jak to będzie, obyście trafili na takie sztuki które wymiękają dopiero przy 15 000 przerobionych godzin.

 

 

Jeszcze raz- wielkie gratulacje.

Daj mi jednego

Piękność

Gratulacje ^^

&Kuba87 JD przepracował około 3000h.

&agrotechnicZ165 Mamy JD 8530 i już pewnie czytałeś że mieliśmy z nim problemy od samego początku. Co chcwile jakieś awarie, a przy 2700h skrzynia biegów się posypała Mamy jeszcze starszego Fendt-a 820 i przepracował 3000h i jak na razie bez żadnej awarii. JD bardzo zepsuł u Nas swoją opinie i dlatego wybraliśmy Fendt-y.

Później się dopiero okaże czy był to dobry zakup.

Czarna Piękność

Piękny sprzet

Pozdrawiam

Podciąg na wiacie troche się wybaczył widzę

Zostaje tylko życzyć bezawaryjności i jak najmniejszych powodów do zmartwień. Coś jeszcze było brane pod uwagę czy od razu postanowione na Fendta?

 

Nie żebym krytykował zakup czy zazdrościł, ale tak czytając zachodnie fora spotkałem się z opinią jakoby Fendt nie był taki wspaniały (w sumie kiedyś każdy tak zachwalał JD a sam się przekonałeś ile w tym prawdy) i jednak na dłuższą metę bardziej wytrzymałe okazują się janki serii 8020 i 8030. Wypowiadali się głównie użytkownicy "ciężkiego kalibru" którzy twierdzili że 936 wysiada przy 9 000 godzin a 8420 miał 13 000 godzin i jeszcze chodził bez problemów. No ale cóż, zobaczymy jak to będzie, obyście trafili na takie sztuki które wymiękają dopiero przy 15 000 przerobionych godzin.

 

 

Jeszcze raz- wielkie gratulacje.

 

Seria 8020 jest pancerna zresztą tak jak i jej poprzednicy, znam od podszewki 2 sztuki 8220 i 8320 fakt chodzą świetnie ale nie jest tak że robią kilkadziesiąt tyś mtg bez awarii, starszy JD ma zrobione na chwile obecną coś koło 25 tyś mtg i 3 remonty silnika ale i tak nie jest tak żwawy jak kiedyś, czuć że gdzieś te konie się zapodziały, nowszy 20 tyś i 2 remonty w tym jeden z winy operatora, manualne skrzynie pracują w nich świetnie, obydwie chodzą bez problemu i pewnie dla tego następnym ciągnikiem w gospodarstwie będzie 8335R, na to nie ma reguły trafiają się lepsze i gorsze sztuki. Fendt 936 rocznik 2008 przepracowane 10,5 tyś mtg definitywnie wadliwa sztuka w pierwszym tygodniu miał zmienioną całą konsolę, później wał rozrządu, hydraulikę, dwa razy turbinę, głowicę i tłoki prawdopodobnie z winy operatora, ostatnio padła skrzynia ale podobno po 10 tyś mtg można się już spodziewać że vario może zaniemóc, ale prawda jest taka że jak maszyna ma 13 operatorów to nie ma prawa działać jak trzeba, popatrzcie na Huberta Fendt'a działa jak w zegarku tylko trzeba o niego zadbać.

@Up- No to bez wątpienia, jak dbasz tak masz. My na zakładzie mamy 6320 z 3 licznikiem. Tyle co on przeszedł i tyle co miał wizyt na serwisie, to po podliczeniu kosztów można by nową zabawkę kupić o tej mocy. Dla porównania rok starszy 6820 chodzi bez problemów a ma 14 000 godzin.

 

No ale nie sposób oceniać sprzętu świeżo po zakupie. Jedno co jest pewne to to że 939 będzie oszczędniejszy na paliwie niż 8530 a sama kultura pracy silnika lepsza od konkurencyjnego 8360R.

Przekroczyło milion złotych?

Ciekawe ile teraz "udoskonalone" względem 8030, AP w Rkach wytrzymać mają/

Ten 939 sam jest wart bańkę, 828 wyceniam na około 250 mniej.

co do bezawaryjności fendta to u mnie w zakładzie jest 2,5 letni fendt o przebiegu trochę ponad 4000 godzin i ostatnio awarii uległ wentylator który sie ukręcił i wpadł w chłodnicę, przedni most już tez chyba ze 2 razy robili bo były duże wycieki, także nie ma w obecnych czasach sprzętów niezawodnych i bezawaryjnych...

Ten 939 sam jest wart bańkę, 828 wyceniam na około 250 mniej.

 

Za 250 kupisz 828 ale używanego i to za parę lat... Za takie 414 ktoś dał niedawno 98 000 euro netto...

@agrotechnicZ165 koledze chodzilo ze od wartosci 939 trzeba odliczyc 250 tys czyli wedlug niego jest wart 750 tys