Ursus C-330 z silnikiem od C-360-3P

Witam wiele roboty jest żeby założyć silnik 3p jak wałki pasują 1i2 stopień muszą być inne 

http://pl.wikipedia..../Ursus_C-330-3P To jest oryginalny prototyp czy sam dokładałeś ten silnik??

teraz kwestia czy to jest silnik AD3.152 o mocy 38 KM czy AD3.152UR, o mocy  (47,5 KM)

Ten z tego prototypu to był o mocy 38KM

Wczoraj  z tatą gadaliśmy o takiej przeróbce

I jak chodzi ?

koles pisze ze od 360 3p czyli powinien miec 47km..

Pytanie jak długo wytrzyma układ przeniesienia napędu przy tym silniku

Więc tak:

 

silnki zakładalismy sami ja brat i tata (stary silniczek miał już naprawde dosyc i nie opłacało sie go remontować no ale nic dziwnego bo miał 26 tyś zrobione) roboty jest sporo przynajmniej w przypadku tego silnika AD3.152UR. który pochodził z tarpana. Wałki pasują ale drugi stopień trochę słabo zazębia.. pozatym jest sporo kombinacji żeby go dopasować bo:

 

nie pasuje przykręcanie przedniej osi do silnika i tzreba robić doróbke (my zrobiliśmy z grubej blachy)

 

trzeba przedłużać drązki kierownicze,

 

i trzeba dorobić pierścień łączący silnik z obudiwa sprzegła bo c330 ma koło zamachowe w obudowie silnika a c360 3p ma w obudowie sprzęgła i po zestawieniu zostaje chyba 11cm przerwy jak na zdjęciu:

 

 

 

 

 

http://imageshack.us/photo/my-images/23/zdjcie0193za.jpg/

 

a to ten pierścień dystansowy który jest tam wstawiony:

 

http://imageshack.us/photo/my-images/28/zdjcie0182zg.jpg/

 

U nas ten pierścień jest zrobiony z obciętych elementów ze starego silnika i częsci obudowy sprzęgła od tarpana dzięki czemu można było to razem skręcić.

 

A chodzi super poprawiła się efektywność pracy a spalanie spadło

 

 

 

 

Pytanie jak długo wytrzyma układ przeniesienia napędu przy tym silniku

 

w 1 roku pracy nic się nie stało ze skrzynią a ciągnik chodził sporo

 

Zależy jak sie też jeździ i z czym. Każdy układ jest projektowany pod nominalną moc silnika, a tutaj mamy przypadek gdzie silnik dostarcza prawie 160% mocy nominalnej na układ jezdny. Nawet jeśli wytrzymałościowo projektowany jest z dużą rezerwą to w tym momencie balansujesz na granicy. Może sie zdarzyć, że jak będzie np. ciągnął na głęboko pług 3 skibowy i dojdzie do sytuacji gdzie nagle napotka na duży opór i wykorzysta każdy kN momentu obrotowego to rozleci sie skrzynia lub atak. Czego oczywiście nie życzę, bo rozwiązanie bardzo ciekawe. Nurtuje mnie tylko właśnie ten aspekt niedopasowania parametrów różnych współpracujących zespołów.

ciągnik jest eksploatowany z rozwagą, używany głównie do lekkich prac do ciężkich  typu orka są używane większe ciągniki. Bo po co się narobić i zaraz to rozwalić przy sprawdzaniu maksymalnych możliwości ;p

Ten traktor został zaprojektowany dawno temu, Kiedyś nikt nie oszczędzał i nie śróbował konstrukcji bo to miało wieki chodzić bo i tak nie można było nadążyć tego produkować. skrzynia w 30 wcale nie wygląda na słabą, w ferdku nie jest okazalsza, a 3512 również w polsce były odlewane. jeżeli nie wystąpi jakaś siła wyższa to nic mu sie nie stanie. Dla autora duży szacun, sam o tym myślałem ale sprzedałem i 255 kupiłem bo praktycznie jeden w drugi wszedł

Nic się raczej nie powinno urwać skrzynia nie jest z plasteliny i wytrzyma 47 koni.

W tym traktorku to dopiero jest wzrost mocy i jakoś się kręci! 

 

MANIU1208 nie o moc tu chodzi, a o moment obrotowy, znacznie wyższy (o ponad połowę) niż w silniku ciapka. To nie może pozostać bez wpływu na trwałość. Rok pochodzi, może dwa, może ... , ale nic nie ma za darmo. Opona normalnie wytrzymuje powiedzmy 4 lata. W drftingu kilka godzin.

Zwróciłbym też uwagę na to, że (jak autor wspomniał) ma wyjechane 26 tyś. Większe luzy na niemal wszystkim, co przenosi napęd ma ogromny wpływ na wytrzymałość. Jednak mam jedną generalna uwagę. Przy tej masie ciągnika i rozmiarze opon nie ma szans na efektywnie przeniesienie mocy silnika na roli (gruncie). On jest prawie tonę lżejszy od 255. Z kolei na twardym i przyczepnym podłożu nieostrożne puszczenie sprzęgła może się skończyć zmieleniem skrzyni. A nie tak trudno dać się ponieść chęci sprawdzenia, co potrafi.

Mimo wszystko bezawaryjności życzę.

Dokladnie o to mi chodzi. Każdy materiał podczas eksploatacji sie 'starzeje'. I nawet jeśli w fabryce projektowali go na 50 koni i później zakładali do 30tki nie znaczy, że dziś ma te same właściwości. Nie życzę nikomu źle, niech ten traktor chodzi bezawaryjnie jak najdłużej. Po prostu troche mam z tymi tematami do czynienia i wiem, że jeśli dokładamy siłę do jakiegoś mechanizmu to trzeba ten mechanizm pod tą siłę przystosować. Gdyby wszystko było takie "cacy" to Ursus zamiast sie wysilać nad całkiem nowym modelem wsadzał by tylko lepszy silnik i obciązniki dla masy do projektu 30tki. Założe sie że nawet prototyp C-330 3P miał w jakiś sposób wzmocniony układ napędowy. Mechanika jest na tyle nieubłagana że zawsze coś odbywa się kosztem czegoś. Fakt, 30tka pochodzi troche na takim silniku, ale to nie na wieczność. Każde szarpnięcie spowoduje mikro-uszkodzenia w układzie napędowym. A kumulacja takich uszkodzeń to już oznacza spory kłopot.

o ile mi wiadomo to tego typu silniki mialy 38 KM, oczywiscie moge sie mylic

przystawke do skrzyni widzialem kiedys na allegro, prawdopodobnie pasuje od jakiegos widlaka

a przystawka do osi nie jest taka jak w 360 ???

Panowie, ostudźcie temperamenty, jak ma tyle Mh wyjechane to już się wypłacił. Autor miał kaprys to zrobił tak. Trzeba mu pogratulować pomysłu, że chciało mu się "starego grata" reanimować i zrobić coś fajnego moim zdaniem. A tak na zdrowy rozum taki tuning wymagał trochę wiedzy i umiejętności, więc na pewno jakieś zagadnienia mechaniki, wytrzymałości autorowi są znane. Więc po co wykłady z wytrzymałości i tribologi w komentarzach robić.

o ile mi wiadomo to tego typu silniki mialy 38 KM, oczywiscie moge sie mylic

 

przystawke do skrzyni widzialem kiedys na allegro, prawdopodobnie pasuje od jakiegos widlaka

 

a przystawka do osi nie jest taka jak w 360 ???

 

 

 

 

Z tego co Wiem silnik z tarpana 239D ma 42km ale to niewielka różnica

przystawki do silnika szukałem wszędzie i nic takiego nie znalazłem trochę wątpie w to żeby jakiś widłak miał coś takiego...

przednia oś to akurat najmniejszy problem;p

 

 

 

 

 

Skrzynia wytrzyma na 100% orginalny silnik był słabszy ale za to traktor byl do wszystkiego m.in orka pługiem 3 skibowym, kopanie ziemniaków kombajnem 2 rzędowym i w tamtym czasie wymagał 1 niewielkiego remontu skrzyni. Jak zakładaliśmy ten mocniejszy silnik przejrzeliśmy skrzynie i nie było żadbych luzów czy też widocznych uszkodzeń mechanicznych. wszyscy mają dużo do powiedzenia że skrzynia i wałki nie wytrzymają a nikt nie zna faktycznej wytrymałości... nowa tarcza sprzęgła rozsypała się a skrzyni i wałką nic to znaczy że stare orginalne części mogą jescze dużo i są lepszej jakości niż te nowe

te 47KM niewiele obciąży skrzynie c-330

c-330 to ursus z najtrwalsza skrzynią biegów.

I jak tam po dwóch latach spisuje się ten c 330 3p ?

a escort 335 to jaką ma skrzynię ? taki sam ciapkomat i też jakoś wytrzymuje

ile teraz leci na godzinę ta trzydziesta z silnikiem 3p?

 

24 tys mth w ciapku?  :lol:  :lol: