John Deere 6200 + AgroMasz PJ4

w gospodarstwie w zimie też nie można narzekać na nudę , więc Ty Pawle pewnie też będziesz coś robił

Mi sie juz nudzi bez roboty w polu Przydało by sie wiecej pola zeby orac do czasu az zamarznie

heh nuda chłopaki, tylko czekać do wiosny

Zimą za bardzo nie ma co robić u mnie w gospodarstwie. W pracy też będzie chyba luźno, niby zima ma być lekka.

 

Adrianie, też bym chciał mieć jeszcze kilkadziesiąt ha do zaorania, ale musi wystarczyć tyle ile jest niestety.

 

No to czekamy na wiosnę

To przyjedź do mnie i skończysz mi orkę pod ziemniaki

Piękna fotka ,5

Troszkę daleko , jak byś mieszkał do 10 km, to bym wpadł

no u mnie też koniec sezonu zostało pomyć graty i do garażu poupychać ;D Jaśko jak zwykle pięknie się prezentuje teraz możesz brzuchem do góry leżeć aż do wiosny ;D haha 

Ja jeszcze musze własnie sprzet umyc i schowac na garaze gdzie sie da i co sie da. A w zimie to pozostaje tylko sie uczyc i kombinowac nowe ha.

A tak z czystej ciekawości zapytam, w jakiej branży pracujesz?

Paweł, kuźwa taki zacny ten JD, a nie ma nadmuchu powietrza na twarz, że wiatraczek sobie przyczepiłeś ? :blink:

Już wiele razy pod fotkami Ci pisałem, że masz pięknego za***istego Jd więc już więcej się nie będę powtarzał tylko wcisną 5 :rolleyes:

Ale i tak wolę fotki Twoich Władków

 

W drogownictwie pracuje. 

 

Nadmuchy ma, ale latem jak załączę zimny nadmuch, to jednak takim letnim powietrzem dmucha.

 

Jutro wrzucę jakąś fotkę Władka, tego drugiego, bo rzadko bywa w galerii

Paweł ulice odśnieża . Nawet w galerii jest Jego pojazd , jak dobrze pamiętam .

To ile km możesz mieć do mnie ? 50 ?

Odśnieżam zimą, latem na koparce pracuje.

 

Oj chyba więcej będzie. Z 50 to może z domu, a Jasio koło Bielska stoi.

Super fotka Pawle:) Ja tam nie lubię jeździć po zaoranym...to zakłóca harmonię...

 

Też nie lubię "psuć" efektu, ale nie był innej drogi "ucieczki"

Paweł iloma teraz władasz hektarami? Pytam z czystej ciekawości  

Nadmuchy ma, ale latem jak załączę zimny nadmuch, to jednak takim letnim powietrzem dmucha.

 

to co w 6x00 nie było klimy czy może ten egzemplarz nie posiada, albo się zepsuła?

 

Prawie 50 ha.

 

Klima pewnie była Jacku, tylko mój egzemplarz jej nie posiada. Ja osobiście jakoś nie "toleruje" klimy, łatwo się przez nią przeziębiam.

bo trzeba sie do niej przyzwyczaić, teraz sobie nie wyobrażam jazdy bez klimy.

Jednego dnia jak było 35 w cieniu coś mi szwankowała na kombajnie to myślałem ze się rozpłynę, ale na następny dzień już było znacznie lepiej

To ja widocznie nie mogę się do niej przyzwyczaić. Zawsze jak przejadę się autem z klimą to co najmniej katar murowany

U mnie Tata już sie przyzwyczaił do klimy w ciągniku. Teraz mówi że bez niej to nie robota. A nie był skłonny do wydania 6 tyś na nią;d