John Deere 6200 + Gruber AgroMasz 2,6m

Pięknie robi. No i piękna maszyna  

 

5/5  

Dzięki

Ładna fotka i efekt gruberowania

Bo pewnie glifosatem pryskał.

Dokładnie, te działki które pryskałem Round*pem dzisiaj gruberowałem, jeszcze jedną jutro zrobię.

Ładnie ładnie

Dzięki Kamil

i tak to na zime zostawiasz??

No co ty, pod koniec października zacznę orki zimowe. Miałem tych działek które pryskałem już nie ruszać do orki, ale pomyślałem że przelecę je jednak gruberem, zawsze to się lepiej zaorze.

NO właśnie stąd moje pytanie bo szczerze szkoda było by mi paliwa je ruszać tylko walnać razówe.

Jasio mało pali to można się pobujać po polu dwa razy

 

Po gruberze na pewno będzie się lepiej orać, a na wiosnę lepiej się uprawi taka ziemia. Jednak przewalić ziemię tylko raz w roku pługiem to nie jest za dobrze. Takie moje zdanie

heh no uważąj Pawle bo za chwilke będą tutaj pod zdjeciem ostre konflikty na temat spalania

NO ja wiem ze będzie sie lepiej orać ale na zime to byle by przykryć  jak się zeskibi to nawet dużo lepiej bo najlepszym uprawcą orki zimowej jest mróz

Jak któryś nie wierzy w spalanie zielonych sarenek to zapraszam do siebie z menzurką

 

Kiedy najlepiej jest rozpocząć orki zimowe? W poniedziałek mam wolne i tak się zastanawiam czy nie zaorać już kilka ha położonych dalej od domu. Tylko nie wiem czy nie za wcześnie?

U mnie niektórzy już orali . Ale jest gospodarz któremu gorczyca kwitnie a jej na razie nie przyorał ...
Ja bym poczekał z orką chociaż do 25 ale większych przeciwieństw orki teraz raczej nie ma

Piękne masz tam krajobrazy . To ile pali przy tej robocie? W okolicy jest nowy JD miał palić nie wiele a podobno pije dużo dlatego pytam

 

 

Pola blisko domu mam zamiar zacząć z końcem października. Tylko te dalej położone jakoś mnie korci już zacząć przewracać, później mogę nie mieć za bardzo czasu, a praca po nocy mi się nie podoba.

 

Witku zależy od warunków na polu, przy gruberze od 8 do 10l na ha.

 

 

U mnie niektórzy już orali . Ale jest gospodarz któremu gorczyca kwitnie a jej na razie nie przyorał ...

Ja bym poczekał z orką chociaż do 25 ale większych przeciwieństw orki teraz raczej nie ma

 

Ja gorczycę na poplon zawsze zaoruje wiosną.

 

w tamtym roku orałem 1 grudnia i nie widze przeciwienstw;)najwazniejsze jest to kiedy zima przyjdzie...zeby zdazyc zaorac przed mrozami....w tamtym roku mogłem sobie pozwolic na grudniowa orke:) w tym roku zobaczymy:)

Ubiegło roczna zima przyszła dość późno, sam jeszcze w grudniu wylewałem posadzkę w garażu

 

PS. Zachęcam do gwiazdkowania

Jakie są korzyści z przyorania gorczycy wiosną ? Oprócz przesuszenia gleby ...

5 dałem CI już wcześniej i teraz 2 nie mogę .
Nie bądz cham i zagłosuj na mojego konkurenta

Może sieję poplony na dopłaty, dlatego zaoruje wiosną.

 

 

Jak zrobisz orkę na tym kawałku, pstrykniesz też fotkę? chciał bym zobaczyć efekt orki po "świerzym" gruberowaniu.
Ja wczoraj zaorałem 2.5ha na tzw. "razówkę" z tym, że po żniwach opryskałem od chwastów, wszystko ładnie przegniło i postanowiłem zaorać bez żadnej wcześniejszej uprawy, efekt był dobry, jednak do idealnej orki dużo brakowało.
Za zestaw tradycyjnie 5\5
Pozdrawiam.

Ok zrobię fotkę

Super fotka!

Mi zostało 5ha na orkę zimową, ale nie prędzej jak z początku listopada zaoram.

 

5/5 obowiązkowo.