Ursus C-360

i jak tam idzei talerzowanie ?

 

talerze jakie ładne

 

 

Niema to jak talerzówka, żaden krymer jej nie dorówna.

Niestety ale taka prawda , co najlepsze czyli żniwa niestety za nami . Swoje pola najchętniej sprzątnąłbym w 1 dzień ale inni niech koszą 2 miesiące

szkoda że ja niemam talerzówki 5/5

ja w poniedzałek też talerzówką będe uprawke robił jutro zrobie chalogen w C-355 i do rana do wieczora zobacze czy dam rade

dzieki chłopacy za komento, jest mokro i idzie super, jade szybko to za mna jest jak by podorał, talerze maja 2 lata to jeszcze sa w dobrym stanie,

pozdrawiania od tych co maja jeszcze z 50 ha do koszenia ...

Całusy, małorolni pozdrawiają. 

U mnie w okolicy jeden gościu ma jeszcze ok. 120 hektarów do koszenia. Co prawda wszystko jare ale jednak jest.

U mnie w okolicy jeden gościu ma jeszcze ok. 120 hektarów do koszenia. Co prawda wszystko jare ale jednak jest.

ło to szkoda zeby wyleciało, zdarzy sie wyrobic?

 

 

Całusy, małorolni pozdrawiają. 

 

o co ci chodzi?

 

 

 

Ja nie po zniwach bo descz leje i nie ma keidy skosic jarej przenicy

Całusy, małorolni pozdrawiają. 

 

o co ci chodzi?

 

 

 

 

Kolega @255 ironicznie odpowiedział zdaje się na post nad jego postem

 

  Ja tam po żniwach , ostatni kawałek zostawiłem sobie na deser i wykosiłem w sobotę chętnie jeszcze bym sobie po kosił - komu pomóc ?