Bizony - Cmentarzysko w Kozminie Wlkp.

No nikt Bizonami nie będzie robił.Ale po wyciągać te częsci dobre a te które juz nie będa potrzebne to na juz na żyletki.Kto wychował sie przy jakies maszynie od małego to wie co to jest sentyment po prostu pasja do tej maszyny.Od małego jedziłem na c-360 jedze do dzisiaj i nie wiem co z nim zrobie w przyszłości ale gdyby poszedł na zyletki napewno mi by poleciały łzy lub naprade smutne spojrzenie.Po 2 jak ktoś ma długo kombajn czy ciagnik to nie stać nowego i sie nie opłaca kupować na te 15 lub 10 hektarów.Kiedy 10 hektarów dało sie rozwinać do 20 25 bo maszyny były tanie paliwo tez a nie kazdy miał ciagnik kto miał nawet c-360 to był ktoś naprawde tak kiedys tak było a teraz...

 

 

sam jestem z Koźmina i widze co tam sie dzieje,  teraz juz tam stoi z pół placu bizonów

Sam znam "handlarza" ktory sprowadza kombajny, co prawda Fortschritty i mowi ze jak nikt go nie wezmie to wykreca kola, silnik, reszte na zlom i zarabia Co poradzic, takie zycie, jak tak bardzo wam szkoda bizonów to nikt nie broni wam je odkupic, odrestaurowac i sprzedac

Wszyscy miłośnicy i wielcy fani bizonów, śmiać mi się chce, jak te dyrdymały czytam... fajnie wam popatrzeć na męczącego się kombajniste, na telepiącym bizonie, który wg. was wygląda tak pięknie i szlachetnie, oraz fajnie popatrzeć jak bizon jeździ po polu, a jak przychodzi awaria, to 99% bizonów zostało tak wyprzeklinanych, że już sie odechciewa wspinać na niego, jak trzeba co roku przed żniwami 5 tysięcy wsadzic, zeby bezawaryjnie sezon przechodził, jak sie coś spierdzieli w perfidny sposób i cały dzień przestoju, bo pół kombajnu sie naprawia, a żal d* ściska jak sąsiedzi claasami całe żniwa jeżdża...

Kup Claasa, wydasz 20 tys na remont! Będziesz klnął jeszcze bardziej!

Ja pier... ;[ CO za burdel ;[ kilka lat temu kombajnista mnie wykiwał , było ugadane i nie przyjechał kosić i przez to w mieszankę wlało deszczu i była straszna lega a w takim miejscu mógłbym kombinować ze złożeniem własnego sprzętu , ruszyć latem w pole i nie czekać na czyjąś litość

Dajcie jakies namiary na to złomowisko jakis tel adres bo potrzebuje paru kół zębatych do skrzyni takich z PRL-u a nie obecnego chinskiego szajsu

Jak dla mnie to też nie dziwota, mówicie że złomuja dobre maszyny tylko widze w okolicy ogrom bizonów stoi przy drogach i sprzedam niektóe widze że już 3 rok wegetują tak i co taki chłop ma zrobić, woli na złom oddać niż ma sie utleniać... Nie ma siły Bizony znikną z pól, wszystko jak wyżej koleżanka zauważyła idzie do przodu a staruchy chodzą puki chodza ale wkońcu zaczną sie więcej psuć jak działać a polityka rolna dąży do jak największych gospodarstw któe nie oprą parku na Bizonie! Moze i będą trzymac jako zabytek w co wątpie albo jakaś mała liczba reszta poprostu zginie śmiercia naturalną.

Skoro nawet Deutz Fahr kojarzący się ze starymi złomami wyprodukował nowoczesne wydajne kolosy z 

Serii C9000, to może w końcu i ruszy się coś w Płocku z reaktywacją FMŻ na przestrzeni najbliższych 100 lat. 

Ahaahah, lecz się. 

 

Skoro nawet Deutz Fahr kojarzący się ze starymi złomami wyprodukował nowoczesne wydajne kolosy z 

Serii C9000, to może w końcu i ruszy się coś w Płocku z reaktywacją FMŻ na przestrzeni najbliższych 100 lat.P

 

Porównywać martwą markę znaną w zasadzie jedynie lokalnie, do marki o globalnym zasięgu, która zresztą swojej produkcji nie opiera tylko na kombajnach, no genialnie...

 

BTW- po co rozbabrujesz komentarze sprzed 2 lat?

śllklkko

@ waco przecież w płockiej fabryce cały czas idzie produkcja pełna para NH kombajny i prasy i prasy Case i hedery

a w Drobinie stoi na zlomie z050 i dwa z056 a w okolicy Łowicz jest zlomowisko ze jest z 40bizonow i nawet są rekordy ursusy na części

@ waco przecież w płockiej fabryce cały czas idzie produkcja pełna para NH kombajny i prasy i prasy Case i hedery

 

No tak, ale to już nie jest nasze polskie. 

 

Czy np. Niemcy by się cieszyli gdyby w ich np fabryce zaprzestano produkcji Claas i robili Polacy jakieś swoje kombajny i inne maszyny wykorzystując ich siłę roboczą i pomieszczenia. 

a w Drobinie stoi na zlomie z050 i dwa z056 a w okolicy Łowicz jest zlomowisko ze jest z 40bizonow i nawet są rekordy ursusy na części

Mam znajomego co rozebrał rocznik 1991 Z056 w drobny mak na części zamienne do swojego Z056 

takie rzady, sprzedali fabryke i tyle moze obecne rządy coś zmieni odkupi Polskie fabryki

takie rzady, sprzedali fabryke i tyle moze obecne rządy coś zmieni odkupi Polskie fabryki

A jak odkupić ziemie na Pomorzu od Niemców?

 

Nawet hektara nie odstąpią choć im kompletnie nie pasuje - nawet rzepak u nich jeszcze teraz we wrześniu nie skoszony. Im nie chodzi chyba o plon, tylko o to aby mieć te ziemie.

Moim zdaniem żaden nowy kombajn legendą nie zostanie. Żaden nie wytrzyma pracy w ciężkich warunkach przez kilkadziesiąt lat i nie naprawi się ich młotkiem i przecinakiem na środku pola. Nie jestem jakimś zagorzałym fanatykiem bizona, ale serce sie kraje, bo jakby nie było to FMŻ u boku Ursusa są markami, które tworzyły polskie rolnictwo. Przed sezonem żniwnym sam borykałem się z zakupem kombajnu. Wybór padł na Epple mobil z roku '74 bo na ceny bizonów nieraz ręce opadają. Kolega w sierpniu sprzedał Z0-56 bez stołu do rzepaku za 44 tysiące!! kombajn pojechał w Bieszczady

Moim zdaniem żaden nowy kombajn legendą nie zostanie. Żaden nie wytrzyma pracy w ciężkich warunkach przez kilkadziesiąt lat i nie naprawi się ich młotkiem i przecinakiem na środku pola. Nie jestem jakimś zagorzałym fanatykiem bizona, ale serce sie kraje, bo jakby nie było to FMŻ u boku Ursusa są markami, które tworzyły polskie rolnictwo. Przed sezonem żniwnym sam borykałem się z zakupem kombajnu. Wybór padł na Epple mobil z roku '74 bo na ceny bizonów nieraz ręce opadają. Kolega w sierpniu sprzedał Z0-56 bez stołu do rzepaku za 44 tysiące!! kombajn pojechał w Bieszczady

 

Bzdury. Taki Lexion to już jest legenda. I nie musi wytrzymywać kilkadziesiąt lat. Widziałem maszyny 2 letnie z przebiegami jak 20 letni Bizon u prywaciarza i nadal były w świetnej kondycji. Wytrzymałości nie liczy się latami tylko tym ile rocznie wykonują pracy. Równie dobrze mogę sobie kupić nowego John Deera który będzie robił 10 godzin rocznie a równie dobrze 2000, i który szybciej się zużyje w wyniku eksploatacji? Zresztą nie przesadzajcie, Bizony to nie takie złoto, a przez te chore ceny będzie tylko na na obrazku powyżej.

Bzdury. Taki Lexion to już jest legenda. I nie musi wytrzymywać kilkadziesiąt lat. Widziałem maszyny 2 letnie z przebiegami jak 20 letni Bizon u prywaciarza i nadal były w świetnej kondycji. Wytrzymałości nie liczy się latami tylko tym ile rocznie wykonują pracy. Równie dobrze mogę sobie kupić nowego John Deera który będzie robił 10 godzin rocznie a równie dobrze 2000, i który szybciej się zużyje w wyniku eksploatacji? Zresztą nie przesadzajcie, Bizony to nie takie złoto, a przez te chore ceny będzie tylko na na obrazku powyżej.

Nie wiem czy ktoś oglądał Agromachine z odcinkiem z Bizonami gdzie konstruktor mówił ze to były kombajny produkowane na pare lat i nikt sobie sprawy nie zdawał ze po 40 latach beda dalej kosic Pracujac w Angli to nieraz Angole powtarzali że Polska to kraj o bardzo wytrwałej narodowości gdzie cywile stawali do waliki przeciw Niemcą aby bronić śwojego dobytku a teraz Agencja wyprzedaje Niemca wszystko