ursus12 2 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 2 189 dlaczego zmieniłeś na żarowe? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
yogi 13 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 13 1890 bo te nowe płomieniowe to taki badziew że co chwile wysiadają w MF255 mam jakąś starą i działa a w widlku to co zima nową trzeba zakładać <_< a jak się będą dobrze sprawować to MF też takie dostanie Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
ursus12 2 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 2 189 musze sie z tobą zgodzić .w c 360 mam płomieniową i tez mi siadła.. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Przemek988 1 Napisano Marzec 11, 2012 Użytkownik 1 52 a ja w c360 mam też wstawiono 3 świece zarowe od c330 i dzialają bez problemu Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
egal 22 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 22 110 Uszczelka korkowa i silikon. Jak Ci trzyma szczelnosc? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Witek2010 33 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 33 1474 Wszystko pięknie tylko na słabym akumulatorze jak włączysz te świece to już nie pokręcisz zbytnio a na płomieniowej to jeszcze coś by było bo mniej prądu potrzebuje. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Yaro1976 13 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 13 125 Takich świec się już nie stosuje bo mają stosunkowo małą sprawność czyli stosunek wytworzonej energii cieplnej do pobranej w postaci elektrycznej. Wystarczy kupić płomieniówkę "iskra" za jakieś 70 złotych lub płomieniówkę 12V od forda transita delikatnie zmodyfikować gwint i po sprawie na kilka lat. A tak to żadne udoskonalenie tylko raczej uwstecznianie się. Pozdrawiam. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
yogi 13 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 13 1890 no wiem ze płomieniowa ma lepszą sprawność ale myśle że te spełnia moje oczekiwania a jak nie to sie wróci do oryginału Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Yaro1976 13 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 13 125 No i z podaniem odpowiedniego napięcia trzeba sobie poradzić i w odpowiedni sposób. Mam oczywiście na myśli odpowiednią grubość przewodu podłączonego do środkowej świecy (w pierwszej kolejności). Ten obwód musi być koniecznie sterowany przekaźnikiem no chyba, że znajdziesz włącznik, który poda bez uszkodzenia napięcie rzędu 70A. Całość z kolei powinna być zasilona raczej prosto z klemy + (zabezpieczone również bezpiecznikiem). Ale na prawdę wolałbym przy oryginalnej płomieniówce pozostać tym bardziej, że jest gotowe zasilenie takiej świecy w paliwo przy perkinsie. No chyba, że czasami go niema i wystarczy dokupić tylko rurkę. Nie chce się wymądrzać bo robota już została zrobiona i to w dobrym kierunku - więc oby tak dalej. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
womat 0 Napisano Marzec 11, 2012 Nowicjusz 0 26 Kolega chyba miał na myśli natężenie? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Yaro1976 13 Napisano Marzec 11, 2012 Zaawansowany 13 125 Przepraszam oczywiście natężenie! napięcie to 12V Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
szubinska 26 Napisano Marzec 12, 2012 Zaawansowany 26 653 No i z podaniem odpowiedniego napięcia trzeba sobie poradzić i w odpowiedni sposób. Mam oczywiście na myśli odpowiednią grubość przewodu podłączonego do środkowej świecy (w pierwszej kolejności). Ten obwód musi być koniecznie sterowany przekaźnikiem no chyba, że znajdziesz włącznik, który poda bez uszkodzenia napięcie rzędu 70A. Całość z kolei powinna być zasilona raczej prosto z klemy + (zabezpieczone również bezpiecznikiem). Ale na prawdę wolałbym przy oryginalnej płomieniówce pozostać tym bardziej, że jest gotowe zasilenie takiej świecy w paliwo przy perkinsie. No chyba, że czasami go niema i wystarczy dokupić tylko rurkę. Nie chce się wymądrzać bo robota już została zrobiona i to w dobrym kierunku - więc oby tak dalej. jednostką napięcia jest wolt [V] a natężenia prądu jest amper [A] Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Yaro1976 13 Napisano Marzec 12, 2012 Zaawansowany 13 125 No i z podaniem odpowiedniego napięcia trzeba sobie poradzić i w odpowiedni sposób. Mam oczywiście na myśli odpowiednią grubość przewodu podłączonego do środkowej świecy (w pierwszej kolejności). Ten obwód musi być koniecznie sterowany przekaźnikiem no chyba, że znajdziesz włącznik, który poda bez uszkodzenia napięcie rzędu 70A. Całość z kolei powinna być zasilona raczej prosto z klemy + (zabezpieczone również bezpiecznikiem). Ale na prawdę wolałbym przy oryginalnej płomieniówce pozostać tym bardziej, że jest gotowe zasilenie takiej świecy w paliwo przy perkinsie. No chyba, że czasami go niema i wystarczy dokupić tylko rurkę. Nie chce się wymądrzać bo robota już została zrobiona i to w dobrym kierunku - więc oby tak dalej. jednostką napięcia jest wolt [V] a natężenia prądu jest amper [A] No przecież napisałem, że nastąpiła pomyłeczka !!! Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się