Case 5150 Plus
 

Case 5150 Plus

  • 3283 wyświetleń

.



Informacje o zdjęciu Case 5150 Plus


Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • mikic360
  • 56 864

Witaj

Mógł byś powiedzieć coś więcej o jego spalaniu w poszczególnych pracach i konkretnymi maszynami? :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

Spalanie nie było mierzone dokładnie, więc konkretów nie jestem w stanie podać. Ogólnie raczej spalanie nie wyróżnia się ani w jedną ani w drugą stronę. Po obecnym sezonie będę miał więcej informacji.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • mikic360
  • 56 864

a co mógł byś ogólnie powiedzieć o walorach użytkowych tego ciągnika, silniku i jego charakterystyce, hydraulice, skrzyni, przy jakich obrotach silnika przy pracy np z pługiem jest najekonomiczniejszy :) z góry dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

Silnik Cummins B6T590 ma względnie dobrą charakterystykę jak na tamte czasy, dobrze ciągnie już od około 1200obr/min. Jest to prosta, sprawdzona jednostka montowana po niewielkich modyfikacjach w serii MX. Z maszynami uprawowymi (pług, gruber) można swobodnie pracować przy obrotach 1500-1800, powyżej 2000obr/min spala już zdecydowanie więcej dlatego nie warto trzymać gazu w podłodze... Podnośnik sprawdzony był tylko w pługu i gruberze. Kvernelanda EG85 podnosi bez problemu na wolnych obrotach w każdych warunkach, posiada prosty EHR. Wydajność hydrauliki to około 75l/min, co stanowi minimum do swobodnej i wydajnej pracy z różnymi maszynami. Skrzynia 16/12, 4 półbiegi działają bez opóźnienia, sprawny rewers nie szarpie, tak więc w polu pracujesz bez użycia sprzęgła. Dość opornie pracuje wajcha od biegów ale to norma. Średnica zawracania nie jest rewelacyjna. Ergonomia w kabinie jest przyzwoita. Klimatyzacja i fotel pneumatyczny sprawiają, że dość miło się pracuje. W porównaniu do wcześniej posiadanych ciągników w kabinie jest dość cicho. Praca z otwartą szybą z tyłu np przy orce jest raczej nie możliwa, bo w kabinie robi się piekło. Dość nerwowo pracuje przedni TUZ, ma tendencje do szarpania. Właściwości trakcyjne na oponach 600/65R38 i 480/65R24 są wystarczające. Przedni napęd i blokada mostu załączana jest elektrohydraulicznie. Blokadę trzeba wyłączać ręcznie przy skręcie. Do ciężkich maszyn, tak jak widzisz, raczej na przednim TUZie powinien być obciążnik. Dostęp do filtrów jest dobry, na rynku jest wiele zamienników. Ciągnik ma względnie prostą budowę, jest banalnie prosty w użytkowaniu. Coś jeszcze?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

To są wstępne wnioski dotyczące użytkowania, bo ciągnik jest zbyt krótko aby wychwycić drobne wady czy zalety. Dzięki, również pozdrawiam.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maks
  • 84 844

A rozmieszczenie elementow sterujacych w kabinie? Ja juz po krotkiej sesji z TMem stwierdzilem ze jego prawa konsola jest za bardzo do tylu posunieta.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

Tu jest podobnie, wajcha od biegów i półbiegów oraz rewers jest pod ręką, jednak sterowanie TUZem i trzecią sekcją hydrauliki (podłączony przedni podnośnik) są przesunięte w tył. Do wygodnego wysiadania trzeba unosić kierownicę. Dość trudno znaleźć pozycję, w której wygodnie obsługuje się rewers i sprzęgło, chociaż to może kwestia przyzwyczajenia. W tym egzemplarzu akurat nie ma czwartej sekcji rozdzielacza, jednak gdy takowa jest, wówczas sterownie nią też nie jest zbyt wygodne. Ocena zależy od punktu odniesienia, z ciągnikami do których mam porównanie tu ergonomia stoi mimo wszystko na dość dobrym poziomie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maks
  • 84 844

Nie no, zle na pewno nie jest, w koncu to z zachodu a tam wówczas byla juz inna filozofia robienia sprzetu niz u nas.

 

Wlasnie mi przypomniales hehe, wysiadanie...Pompowane siedzisko fajne, ale kurde to wysiadanie. Wygda wygodą, ale jak nie podniesiesz kierownicy to szorujesz tylkiem i udami po krawedzi siedzenia i zaraz dziura bedzie...Podoba mi sie patent w duzych mobilach i autobusach - jak podniesiesz kuper to jest czujka ktora to wykrywa i spuszcza powietrze przez co siedzenie opada na dol. Jak usiadziesz to pompuje spowrotem do wysokosci ktora miales wczesniej.

W TMie akurat trzeba oddac, ze (przynajmniej w range i power command) joystick jest w pewnym stopniu ruchomy i mozna go troche przestawic tak, aby byl blisko podlokietnika. Niemniej przyciski od zmiany przelozen bym zmienil, bo joy sam w sobie jest fajną podpórką pod dłoń (coś jak lewarek biegow w aucie - mysle ze mnie rozumiesz ;)) no i zeby cokolwiek zrobic trzeba reke podniesc albo caly czas trzymac ja jak nalezy na joysticku co niekoniecznie jest super wygodne.

 

A co masz na mysli piszac, ze albo rewers albo sprzeglo wygodnie?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

Nie jeździłem tym ciągnikiem zbyt dużo ale pozycja za kierownicą sprawiała wrażenie trudnej do ustalenia. Gdy byłem odpowiednio blisko do wygodnego operowania rewersem, to sprzęgło miałem już delikatnie za blisko i odwrotnie. Być może subiektywne odczucie lub kwestia regulacji położenia rewersu.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • DawidM
  • 1 489

Szczerze? Nie pamiętam czy jest możliwość przesunięcia przełącznika rewersu ale przy okazji sprawdzę to.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj