MTZ Belarus 920.3 i Zetor 12045

Ale Urwał :D

Co za Debil kierował tym MTZ'etem że go tak utopił, chyba pieirwszy raz kierował taką maszyną, jak można... szkoda słów. <_< :blink: :blink:

Damian505, nie musisz odrazu kogos wyzywać każdemu może sie takie coś przytrafić a jeśli masz kogoś obrażać to lepiej wgl nie pisz...

Nie każdy ciągnik potrafi się tak okopać, ale jak widać MTZ to twarda sztuka

Utalentowany kierowca :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Mtz jest jak jeleń puki idzie to idzie Ale jak już stanąć to pożądnie

Strasznie mokro było w tym miejscu i za to się zapadł ;p

Głębiej nie szło go zakopać?

Starałem się głębiej, ale jakoś się nie udało ;p

ale ziemia nawet sucha jest ;]

Mi to wygląda jak torf.Ja mam zasade taką w torfie-jak nie do przodu to szybciutko wsteczny i delikatnie wstecz.Jak to nie pomoże to lepiej nie kombinować,należy nawet wyłączyć silnik bo od jego drgań sytuacja się pogarsza.A kołysanka w przód i tył to zbedne niszczenie sprzegła.

miesie podoba ten zetor co w tle jest

chyba specjalnie żeś sie pakował w to łajno aby tylko wpadke zaliczyć...

pozdro

Nie, tylko się nie idało przejechać ;(

Nie, tylko się nie udało przejechać ;(

a tym zetorkiem to nie lepiej było podjechac tyłem...

co do kołysanki.. to sie nie zgodzę...alle i przyznam racje że sprzegło dostaje , ale jak nie jest za póżno to jak doswiadczony kierowca to potrafi wyjsc z nie jednej opresji, ja nie zaliczam sie do jakis super doswiadczonych, ale na kołyske to juz pare razy wyszłem z opresji, a co za tym szło nie było fotek do wpadki tygodnia ale w tym wypadku to raczej pogarszało sytuacje...

Później ja MTZ do przodu wyciągałem, bo do tyłu wogule nie szło ;p

MTZ szedł jak kuna patagońska

Ja bym próbował turem go podciągać

Się też próbowało heheh, i nic heh

torfik to zrdadliwe pieruństwo ...nie jeden sie już zdziwił :lol: nie trzeba wiele na takiej ziemi...

heh, dobre słowa ;d