Renault 75.12 RS
 

Renault 75.12 RS

  • 16952 wyświetleń

Oto wpadka w moim wykonaniu :D
Talerzowałem po serii ulew, oraz na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że była to łąka :D

WPADKA TYGODNIA 20 XII - 26 XII 2009



Rekomendowane komentarze

  • Rolnik - Lotnik :D
  • endrju00711
  • 11 1110

Dzięki wszystkim za oddane głosy ;)

Damian95@ Renówka sama wyjechała :D

Radeg90@ Tłumik nowy, a to złudzenie optyczne ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Nowicjusz
  • PrzemekM
  • 0 31

Tak tak sama wyjechała, a ta lina i traktor to do zdjęcia przyjechały pozować <_<

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Rolnik - Lotnik :D
  • endrju00711
  • 11 1110

PrzemekM@ Możesz wierzyć, albo nie, ale mi nie zalerzy na tym, aby kogoś w błąd wprowadzać. A tą C-360 wogóle nie drgnęła, a liną odciągaliśmy talerzówkę. Ojciec sam wyjechał sposobem. Przyjechał z belką drewnianą ( około 3 m ), pare łańcuchów, pare spinek do łańcuchów, przymocował belke do kół za pomocą łańcuchów, później wolny bieg, wsteczny i blokada kół, koła wgarnęły belke pod siebie, później wystarczyło go szarpnąć do tyłu i odczepić belke. I ot cała filozofia. Po drugie jak by to nie rozwiązało się w ten sposób to były by jeszcze dwa wyjścia: pierwsze : telefon do znajomej spółki, i przyjazd dwóch ciągników 300 km. A drugie : Czekać na lato ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • paulus841
  • 173 1552

Nie przesadzaj dwa ciągniki po 300km?? wystarczył by jeden 80 z przednim napędem! A z tą belką to ja też tak nie raz robiłem z tym, że puźniej felgi są pocarapane po takim zabiegu. Więc staram się unikać takiego rozwiązania...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Nowicjusz
  • PrzemekM
  • 0 31

PrzemekM@ Możesz wierzyć, albo nie, ale mi nie zalerzy na tym, aby kogoś w błąd wprowadzać. A tą C-360 wogóle nie drgnęła, a liną odciągaliśmy talerzówkę. Ojciec sam wyjechał sposobem. Przyjechał z belką drewnianą ( około 3 m ), pare łańcuchów, pare spinek do łańcuchów, przymocował belke do kół za pomocą łańcuchów, później wolny bieg, wsteczny i blokada kół, koła wgarnęły belke pod siebie, później wystarczyło go szarpnąć do tyłu i odczepić belke. I ot cała filozofia. Po drugie jak by to nie rozwiązało się w ten sposób to były by jeszcze dwa wyjścia: pierwsze : telefon do znajomej spółki, i przyjazd dwóch ciągników 300 km. A drugie : Czekać na lato ;)

 

Czyli wychodzi na to że i tak musiałeś go pociągnąć,dla mnie takie rozwiązanie jest bezsensowne: po pierwsze tyle roboty i jeszcze brudzić się trzeba, a po drugie szkoda lakieru na felgach...

Ale cóż Twój traktor i możesz robić z nim co chcesz ;)

A co do tych ciągników to myślę że zbędne by były, sądzę ze mój 7745 by go wytargał ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Nowicjusz
  • PrzemekM
  • 0 31

PrzemekM@ Możesz wierzyć, albo nie, ale mi nie zalerzy na tym, aby kogoś w błąd wprowadzać. A tą C-360 wogóle nie drgnęła, a liną odciągaliśmy talerzówkę. Ojciec sam wyjechał sposobem. Przyjechał z belką drewnianą ( około 3 m ), pare łańcuchów, pare spinek do łańcuchów, przymocował belke do kół za pomocą łańcuchów, później wolny bieg, wsteczny i blokada kół, koła wgarnęły belke pod siebie, później wystarczyło go szarpnąć do tyłu i odczepić belke. I ot cała filozofia. Po drugie jak by to nie rozwiązało się w ten sposób to były by jeszcze dwa wyjścia: pierwsze : telefon do znajomej spółki, i przyjazd dwóch ciągników 300 km. A drugie : Czekać na lato ;)

 

Czyli wychodzi na to że i tak musiałeś go pociągnąć,dla mnie takie rozwiązanie jest bezsensowne: po pierwsze tyle roboty i jeszcze brudzić się trzeba, a po drugie szkoda lakieru na felgach...

Ale cóż Twój traktor i możesz robić z nim co chcesz ;)

A co do tych ciągników to myślę że zbędne by były, sądzę ze mój 7745 by go wytargał ;)

Sorry zapędziłem się, może ktoś usunąć ten koment?:)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Rolnik - Lotnik :D
  • endrju00711
  • 11 1110

Akurat to była łąka o podłożu torfowym. Zapewniam, że nie wytargał byś go 7745. Po drugie na tej łące w bruździe stała woda, a do tego po wyciągnięciu w tym miejscu od razu nazbierały się dwa wiadra wody :D Po trzecie falgom praktycznie nic się nie stało, a to że troche farby się pozdzierało, to maszyna do pracy, a nie na wystawe ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • turion23
  • 28 342

ja tez sam nieraz tak wyjezdzałem a porysowane felgi to chyba nie jest jakas duza rzecz do naprawy.zawsze mozna je przeciez pomalowac:) gratuluje wpadki

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj