Skocz do zawartości

Tragedia w polu - John Deere CWS 1450 SII



Pompujemy cz 2.


Rekomendowane komentarze

  • Root Admin
Ale chyba jakoś zabezpieczali pole przed dalszym zapłonem?

 

tak, całe szczescie w tym nieszczesciu ze wiatr zabierał wszystko z kombajnu na pole już skoszone a ze były to chyba 2 czy 3 przejazdy to dalej szło na podorywke.

Strażacy się ponoc zakopali bo ich star jak pompował to tak zruszuł ziemie ze pozniej nie mógł za bardzo wyjechać ale jakoś dali rade bez pomocy Zetorka

Znajomemu się też spalił JD podobny do tego, zaprowadził go do remontu, ubezpieczenie wypłaciło 50 tys., remont 35 tys. więc jeszcze zarobił na tym tylko, że nie miał czym kosić w żniwa bo stało się to na początku żniw i jeszcze na zarobku.


 


A z tym sznurem to bez przesady panowie, nieraz nie warto ratować maszyn, aby życie stracić. Jak żyjesz to sobie zapracujesz na  nowego, a jak nie żyjesz to co ci po kombajnie mimo, że go uratowałeś.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v