Bizon Gigant Z060

O kurde :blink:

Znajomy ma giganta w sąsiedniej wiosce, remont generalny przechodzi na całego.

Gdzie to dokładnie w opolskim?

 

Pewnie jakiś Claas go zastąpił.

Słabo mi sie zrobiło :wacko:

R.I.P

Szkoda tego bizonka :unsure: Pewnie był wypracowany w PGR <_<

Tak to bywa "zbudował" gospodarke a na stare lata na złom

Już tylko jakiś kolekcjoner by go mógł uratować chociaż i w to wątpię,bo bardzo zdekompletowany.

Dla tego bizonka już niema ratunku [*]

Dużo Gigantów spotykam w takim stanie

Właśnie. Ciekawe dlaczego tak wyjątkowo nie mają szczęścia.

Właśnie. Ciekawe dlaczego tak wyjątkowo nie mają szczęścia.

hmm tez sie nad tym zastanawiam ;/ superki i wiekszosc rekordow sa w zadowalajacym stanie zazwyczaj a te giganty choc sliczne to niszczeja szkoda pewnie robily gdzies na PGR-ach, byly po kilka razy zatarte, ktos je odkupowal potem i wywalal na zlom bo sie nie nadawaly do niczego

szczątki

To jest ludzka głupota ! Kto wie może do dzisiaj by jeszcze jeździł gdyby nie PGR (na pewno pracował w PGR ) ;[

Taki los ich spotyka ponieważ jest problem z częściami

Rozumiem sentyment, ale ile można tłuc się starym kombajnem? Jak ktoś widzi, że kombajn jest w stanie agonalnym to jaki jest sens ładować kupę kasy i uganiać się za częściami, a nawet dorabiać je u rzemieślników skoro można kupić znacznie młodszy kombajn.

mam dokladnie takie samo zdanie jak bobek, świat idzie do przodu, są nowe maszyny, lepsze, a po niektórych komentarzach widzę, że na stare lata bizona by odpicowali i wsadzili do pokoju.. Taka kolej rzeczy, za jakis czas zobaczymy tutaj claasy czy nh

[*]

ja pojechałem na cmentarzysko masyn rolniczych i kupiłem zo83 w podobnykm stanie

gdyby ten gigant pochodzil z pgr-u ktory funkcjonowal na mojej wiosce bylby w stanie fabrycznym ,

 

W innym poście było że właściciel ma drugiego Giganta i ten robi na części do niego :mellow: