Rozrzutnik (wóz paszowy)

Niema to jak wóz paszowy z wyższej pułki :lol:

No, a jaki pojemny, tani i wielofunkcyjny

my chcieliśmy kupić jakiś mały rozrzutnik i właśnie jako paszowóz go. Powoli by sie w oborze jechało i by spadała kiszonka.

No jak by sie dało do obory wjechać to tak, ale u nas to nie bardzo Ale do stodoły i chociarz nie trzeba sie tak narobić

U mnie gość ma obore przejazdową na 30 krów i też kiszonke kładzie da rozrrzutnik, przejeżdza przez obore potem tylko na boki rozwali i po robocie.

kiedyś widziałem na allegro taki rozrzutnik tylko miał jeszcze specjalną przystawke z tyłu do wywalania na jedną strone

a nawet jakby ktos mial ochote sie pobawic to w niektorych przyczepach do sianokiszonki sa z tylu takie tasmy do bocznego wyrzutu. Poprostu podpasowac pod rozrzutnik i woz paszowy jak ta lala