Dzień dobry. Napisalem w innym temacie ale chyba za stary byl dlatego zakladam nowy. Mam problem z elektryką w pronarze 1221a. Jest z 2005r i ma ten przełącznik rozruchu 12v/24v. Kilka miesiecy temu go kupilem ale do tej pory za duzo nie pracowal. Zaczęło się od tego, że było słabe ladowanie. Napięcie na alternatorze bez świateł 12.3v. Na rozruszniki to samo. Przeczyscilem połączenia, od nowa poskrecalem i na alternatorze bez obciążenia jest 24v ale na rozruszniki nadal 12.3v. Instalacje mam 12v z przełączników rozruchu na 24v. W instrukcji ściągniętej z internetu jest, że rozrusznik i alternator jest na 12v. Wstawiłem używany choć podobno sprawny alternator samochodowy 90A i bez świateł po odpaleniu na alternatorze jest 19v. Po włączeniu szystkich swiatel obrotomierz nie działa. Wcześniej na poprzednim alternatorze też po włączeniu świateł nie działał. Ma ktoś może pomyśl co jest nie tak? Alternator powinien być 12 czy 24v? Odzalowalbym i kupił Nowy tylko jaki?