Witam Was serdecznie i prosze o pomoc. Sytuacja wygląda następijąco: dostałem ziemię w spadku i oddałem w dzierżawę. Sam nie znam się na rolnictwie. Dzierżawca posiał rzepak ale nie zszedł po opryskach które zastosował. Następnie posiał na to miejsce łubin i też nie zszedł. Po jakimś czasie ziemia zrobiła się rudo-brązowa. Czym mógł skaźić ziemię że jest taki rezultat? Dodam że sam się kiedyś przyznał że eksperymentuje z opryskami z ukrainy.