Marek5140

Members
  • Ilość treści

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O Marek5140

  • Ranga
    Nowicjusz
  • Urodziny 01/10/1983

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnio na profilu byli

1253 wyświetleń profilu
  1. Czesc, rozwiazales problem z tym bledem i ta literka na wyswietlaczu??
  2. Witam, nigdzie nie moge znalezc informacji na temat bledu 015 w SAME RUBIN. Dokladnie chodzi o TRANS ALARM 015. Ciagnik w momecie pojawienia sie bledu przestaje reagowac na dodawanie gazu, chuba, ze sie wrzuci na N, wtedy jest reakcja. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu blad znika do czasu ruszenia z miejsca, po ruszeniu licznik nie pokazuje predkosci, ale ciagnik przez krotka chwile jedzie normalnie do mometu w ktorym pojawi sie blad, po wyswietleniu bledu licznik zaczyna pokazywac predlosc a ciagnik znow nie reaguje na gaz. Po objawach szukalbym przy czujnikach predkosci, moze ktorys zdefektowal, ale to tylko takie moje domysly.
  3. Jak masz sieczkarnie a czujnik nie jest dobrze odizolowany, to drgania z sieczkarni moga powodowac bledne wskazania.
  4. Napisze jak to wyglada u mnie i wydaje mi sie, ze tak to wlasnie powinno dzialac. Po uruchomieniu ciagnika kontrolka EHR powinna mrugac i sterowanie jest nie mozliwe, aby modz ruszyc podnosnikiem trzeba go najpierw aktywowac: przestawic przelacznik pieciopozycyjny do pozycji neutralnej, a pozniej calkiem do przodu, co powinno wlaczyc sterowanie podnosnikiem zs pomoca dzwigni (kontrolka EHR powinna zgasnac, jesli nie gasnie znaczy, ze prawdopodobnie ktorys z przyciskow sie zawiesil i nie zamyka obwodu) Przy przelaczniku ustawionym do przodu sterowanie dzwignia powinno dzialac az do momentu ruszenia przycisku na blotniku, po zasterowaniu z blotnika kontrolka powinna zaczac mrugac i zeby modz znowu sterowac dzwignia z kabiny trzeba kolrjny raz wlaczyc EHR. W Twoim przypadku obwody blotnikowe chyba sa prawie sprawne, bo kontrolka gasnie, tylko te przyciski z lewego blotnika moga byc czasem uszkodzone lub zmostkowane, bo nie ma zadnej reakcji. Przy przelaczeniu przelacznika do tylu podnosnik powinien podniesc do gory i tak powinien pozostac, nie ma mozliwosci zmiany polozenia podnosnika ani za pomoca dzwigni z kabiny, ani za pomoca przycisku z blotnika.
  5. Te przyciski sa specyficzne, bo zamykaja obwody i gdy sie je naciska i gdy sie ich nie rusza. Wystarczy, ze jeden sie zatnie i nie zamknie obwodu i sterowanie EHRem jest nie mozliwe.
  6. Odpowietrzniki znajduja sie na tylnym moscie. Trzeba pchac lapy pod kabine.
  7. Czesc, ktory to zawor, bo moj MAXXUM dzisiaj zaczal miec podobne objawy?
  8. co do tej kontrolki to sygnalizuje ona błąd, licząc liczbę mrugnięć tej kontrolki na postoju przy wciśniętym sprzęgle można określić jaki to błąd, w tej chwili nie bardzo pamiętam procedurę i kody błędów, musiał bym sobie to odświeżyć. skrzynię rozłącza na wszystkich połówkach, czy na jakiejś konkretnej?
  9. jeśli chodzi o szczelność na tych pierścieniach na wałkach, to tam gdzie zmieniłem pierścienie, było w miarę szczelnie na powietrzu, a tam gdzie zostawiłem stare dopiero jak wstrzyknąłem strzykawką olej to się w miarę uszczelniło. A pierścienie bardzo prosto ścisnąłem, bo opaską taką zwykłą co na węże zakładasz, tyle, że dobrze jest coś cieniutkiego podłożyć pod tą opaskę, bo odkształci pierścień, ja użyłem blaszki szczelinomierza, ale jak bym miał to kolejny raz robić to pewni coś ciekawszego bym wymyślił.
  10. pierścienie pozakładane ciągnik zjechany, nie było to takie straszne na jakie wyglądało. Grego próbowałeś po złożeniu wałków i pokrywy czy sprzęgła się załączają na powietrze??
  11. MC nie sprawdzałem, ale to co mi przyszło z moto-agro, to wszystko oryginał CNH MC ma jakąś stronę w interneci?
  12. MC nie kojarzę, ja kupowałem w moto-agro, wydaje mi się, że też niezłe ceny, na pewno lepsze niż u dealera a poza tym mieli wszystko w odróżnieniu od dealera. teraz przeglądam jeszcze trochę Internet i u jednego handlowca ta sama część pod różnymi numerami katalogowymi ma dwie różne ceny.
  13. Ja niestety muszę zmienić przynajmniej ten jeden który ściągnąłem przy demontażu łożyska, a te w tłoku i na nim były przegrzane więc też kwalifikowały się do wymiany. Mam nadzieję, że się uda bo kosztowna zabawa szczególnie z tymi na wałku.
  14. tak i te uszczelniacze co na zdjęciu i te co są w koszu na tłoku. te mniejsze co się w tłok wkłada powinny łatwiej wejść, bo nie trzeba ich naciągać, ale te na tłok trzeba trochę naciągnąć i nie chciałbym ich zniszczyć.
  15. jeśli można to ja mam jeszcze pytanie odnośnie tych uszczelniaczy. Potrzebuję je wymienić i się zastanawiam, czy jest jakiś patent na to żeby je bezpieczni i bez uszkodzeń nałożyć na tłok i wałek, czy po prostu trzeba je naciągnąć tak jak są, a one po wejściu w gniazda same wrócą do prawidłowego kształtu. Przy ściąganiu starych trochę się z nimi pomęczyłem rozgrzewając je trochę w ciepłej wodzie, ale z nowymi wolę się poradzić. A odnośnie łożysk w moim nie słyszałem nic podejrzanego, ale jak rozebrałem skrzynię, to jedno łożysko było wyjechane i to konkretnie, więc niestety tych stożków nie było co dociągać tylko trzeba je było wymienić. Zdjęcie tego łożyska: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b8a081b837a1e0c.html
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj