To nie jest wyjątkowy przypadek, zdarzają się takie rzeczy. Koledzy mówią spawać, szukać felgi, czyli pojęcia nie mają co mówią. Fabryka to nitowała, więc żeby to prawidłowo naprawić trzeba rozebrać i dać do nitowania, niestety ale to bardzo dużo roboty jest, tylny most na części pierwsze musisz rozebrać. Znam 60tkę, która lekko nie ma, a już kilka lat chodzi na śrubach i trzyma to jakoś, z tym, że śruby najmocniejsze jakie w sklepie były czyli chyba w gatunku 12.9, zrobione było na szybko w sezonie by jakoś roboty pokończyć, ale że nic się z tymi śrubami nie dzieje to jeździ już ze 4 lata.