mikaro

Ciekawe jak wlaśnie będą spisywały się te po Josuperze. U nas jest 7 jałóweczek po nim, jedna jest Josuper/Planet. A czym polecacie kryć córki Josupera i Balisto.

Rubicona oferuje Genomix i STgen. Jedna pewnie sprzedaje po 145 a druga po 189.

Z tymi różnymi mieszankami lepiej dać sobie spokój. Jak chce się lnu to można zamówić oddzielnie. Rzepak ekstrudowany jest dobry, zamieniając soje 1:1 białka jelitowego będzie ok ale zabraknie trochę energii i mocznik prawdopodobnie spadnie. Na jakość ddgsu i młóta browarnianego suszonego też trzeba uważać bo często zdarzają się za mocno przypalone. W ddgs tez może być sporo mykotoksyn. W emimo można zamawiać od tony, kurier przywiezie na dom.

Ceny śruty rzepakowej ekstrudowanej ciągle idą w górę. W okolicy ta z Liry i Biofeedu już jest powyżej 1600 zł.

My sporo zużyliśmy śruty rzepakowej chronionej. Z biofeedu około 6 ton, zawsze była workowana a wcześniej jeszcze 8 ton takiej jak sprzedaje firma emiwo. Ogólne od sierpnia jest bez soi. Do tego szła śruta rzepakowa, młóto suszone i DDGS kukurydziany, trzeba było tez dodać trochę mocznika. Tak jak u rolstudent spadł poziom mocznika w mleku. Trochę kombinacji ale jak mus to da się produkować bez soi. Wydajność za zeszły rok ponad 10000 l.

Mlekpol przedział 30000- 50000 litrów białko- 3,27 tłuszcz- 3,95 1,478 zł brutto vatowiec

Do mnie przyszedł katalog i cennik promocyjny. Z WWSu mamy jedną sztukę w drugiej laktacji po Planecie. Teraz dała córkę po Josuper.

shrek nie powstaje dodatkowe białko tylko zmienia się skład % poszczególnych składników w obu produktach. Prościej w ziarnie jest około 70% skrobi i 10% białka a w ddgs około 10% skrobi a 30% białka. Jak zabierzemy skrobie z ziarna to reszta składników ulegnie koncentracji.

U nas w zeszłym roku było zasiane: Danubio, Touran, Dynamite, Cassilas, Ricardinio, LG 32.58 i Pionierr PR39F58. Wszystkiego łącznie 16 ha. Najwięcej było Danubio i ona najlepiej usrała ale ogólnie wszystkie były niezłe. Najlepszy też miała start. W badaniach kiszonki sucha masa wyszła 42% a skrobia 46%.

Podziwiam Twój zapał Kuba. Hodowla krów to ciężki kawałek chleba wiem co mowie bo mamy około 100 bydła i prawie 50 krów dojnych. Jeżeli jest dobra cena za mleko to i jest kasa ale koszty są ogromne i uwiązanie, nigdy nie masz wolnego. Mieszkam na Podlasiu tu jest zagłębie mleczarstwa ale widzę że sporo gospodarstw o podobnej wielkości wkrótce zakończy produkcje. Modernizacje też przerabialiśmy 5 lat temu. Ona jest bardzo dobra dla bogatych którzy inwestują za swoje i dostają potem zwrot. A jak bierzesz kredyt odsetki mogą dobić. Ale jeśli chcesz to życzę powodzenia.

To prawda ADHD w krowim wydaniu kręci się to nie spokojne. Pamiętam była jeszcze jedna taka 50%/50% zasuszona chodziła na łące tylko kogoś zobaczyła przybiegała i jak pies chodziła przy nodze hehe

zetorr ma racje kaliber jest cechą o największej odziedziczalności. Trzeba na to patrzeć bo sporo buhajów bardzo mocno poprawia wzrost i w kolejnych pokoleniach możemy mieć dosłownie bardzo duży problem a w szczególności na oborach uwięziowych. A przy okazji jerseyów mieliśmy kiedyś tako jedno mało 50%je50%hf to w pierwszej laktacji miała 9756 w drugiej 10603 a trzeciej 11842 litrów. Jest od niej córka po AltaRazor umaszczenie jak dalmatyńczyk ale jest już sporego kalibru w pierwszej laktacji ma już 9594 litrów w 255 dniu doju.

komodo gdzie kupujesz ten DDGS w takiej cenie i o takich parametrach?

Czy przy buhajach genomowych czy tradycyjnych u mnie kryteria wyboru są takie same. Ale każdy hodowca ma inne w zależności co chce osiągnąć. Dobre dla mnie dla Ciebie mogą nie pasować. Ktoś chce poprawić wydajność ktoś parametry mleka ktoś budowę a ktoś inny zdrowotność. Staram się tez patrzeć czy dany buhaj zostawia po sobie bardzo dobre potomstwo zapisuje się w rodowodach. Jeśli stacje hodowli brały go na matki buhajów to znaczy że jest coś wart.