tak czytam i czytam i wychodzę z założenia, iż ciesze się że jestem zacofany bo nie muszę się obawiać że 99% wapna będzie miało frakcje poniżej 125mm wtf toż to 12,5cm :blink: przecież coś takiego może zabić raz się rozrzuca. tylko kupuje taniutkie trudno rozpuszczalne wapno z cukrowni które daje 10-15t na ha raz na 5-7 lat ph jest takie jak powinno, a w pakiecie dostaje jeszcze wg badań jakie sobie przez przypadek zrobiłem w stacji chemicznej 5,5kg magnezu, 7 kg fosforu, 0,6 kg potasu, 1,8 kg żelaza, 6,5 kg siarki i do tego mandan, cynk, miedź oraz co ciekawe nawet 5 kg azotu, wapno mi się rozkłada cały czas także mam go z bani na lata, no i co najważniejsze kuracja taka kosztuje mnie 25zł tona i rozwalenie rozrzutnikiem po polu czyli jakieś 450 zł na 10 lat także chyba dalej pozostanę zacofany bo mi się to opłaca