mani51

W motocyklu to nawet wolę biegi w górę zmieniać bez sprzęgła, w dół ze sprzęgłem ale daje też radę bez, ale w MTZ bez sprzęgła nie próbowałem. Najgorzej jest z 8 na 9 przerzucić ale idzie to zrobić bez zgrzytu tylko sprzęglo na dwa razy.

spróbuj jeszcze jakąś żabką złapać za wałek od kółek wysiewających i zablokuj go, wtedy delikatnie przekręć kołem, może pokaże się słaby punkt.

Jeśli jest to przerwa o długości obwodu koła to musiały by w jednym momencie wszystkie trzy łożyska puścić co jest mało prawdopodobne. U mnie jedno łożysko padło i nie miałem takich przerw w zbożu. Ale z drugiej strony nie bardzo mam pomysł co innego mogło by dawać takie efekty.

musi być dobrze dokręcone bo ona trzyma zderzak w środku skrzyni w który cały czas uderzają palce

to już chyba nie wiele jest prostszych rzeczy. Siewnik masz 3m szerokości to ustawiasz 1,5 m od skrajnej redlicy. Większej dokładności nie ma co szukać bo celowanie środkiem maski na ślad to i tak jest plus minus. Dokładniejsze jest ustawienie na wewnętrzna stronę koła chyba ,że z kabiny jest zła widoczność.

ja jak sieję na lekkiej glebie to robię próbę na 19 obrotów a jak sieję na rędzinie i wiem że będzie obklejać koła to kręcę 17 razy. Skrobaki mam tyle że jak obklei z 1-2 cm to właśnie hamuje koło i wysiewa się mniej. A kiedyś jak było sucho to dobrze że w porę się zorientowałem bo by mi zboża brakło 😁 Dlatego myślę żeby przerobić napęd na koło metalowe jak w nadbudowanych siewnikach.

żeby wysiew zmienił się o 20% to średnica musiała by się zwiększyć o jakieś 15cm czyli musiało by nakleić 7-8 cm ziemi na koło. Mierzyłeś obwód koła czy z tabelek bierzesz ilość obrotów do próby kręconej? Jeśli za każdym razem Ci zaniża to ewidentnie robisz źle próbę. Gdyby był problem ze skrzynią to raz by zaniżał a raz zawyżał ale dla pewności powtórz próbę po skończeniu siania. Może po rozgrzaniu dopiero przepuszczają łożyska. i do próby zasypuje się nie więcej niż połowę skrzyni albo mniej niż polowę tego co planujesz wysiać. Im więcej ziarna w skrzyni tym większy nacisk i więcej się wysiewa, jak ziarna ubywa to wysiew się zmniejsza. Może poprostu nakłada się na siebie kilka przyczyn i stąd aż takie różnice.Jeśli wartość odchyłki jest taka sama to zmniejsz liczbę obrotów przy próbie. Dla 20% to jakieś 4 obroty mniej i zobaczysz co wyjdzie.

.

Wiem że nikomu nie potrzeba żeby ramiona szły po ziemi ale jak nie opadają do końca i rozkręcisz wieszaki to tym samym niżej podniesiesz bo zmniejsza się zakres pracy podnośnika. W dolnym położeniu jak się ktoś zagapi i weźmie na dociążanie to może wyrwać plecy od skrzyni bo ramiona oprą się na pomocniczych a główny siłownik jeszcze będzie miał możliwość wysuwu. Tak jak pisałem, zaraz znajdzie się taki co stwierdzi, że jest ok bo on tak ma i po co ktoś ma mieć tak jak trzeba. Tak jest za każdym razem przy tym temacie, za każdym, już nie mam siły setny raz tłumaczyć tego samego, róbta co chceta. To mój ostatni post na forum.

widać na zdjęciu że górne ramiona mogły by jeszcze iść na dół. Ja robiłem po swojemu ale znajomy kupował ramię górne oryginalne i jak wszystko pomierzył to idealnie pasował siłownik o skoku 160mm. Kilka osób na forum też to potwierdziło.

link nie działa już działa po raz kolejny powtórzę, siłowniki mają być o skoku 160mm. Tu nawet nie masz opisane dokładnie co jest w zestawie. Oczywiście pewnie znajdą się tacy co napiszą że siłowniki o skoku 200mm też są dobre ale na nich podnośnik nie opadnie do końca.

Pedał sprzęgła Ci opada bo masz właśnie żle wyreguloway ten amortyzaror sprężynowy. Tylko on odpowiada za całkowite odbijanie sprzęgła bo nie ma tam żadnej innej sprężyny. Prawidłowo wyregulowany spełnia też rolę wspomagania sprzęgła. Musisz to tak ustawić żeby przy puszczniu pedału w momencie gdy dźwigienki przestaną już popychać łożysko to ta sprężyna ma przeskoczyć i podnieść dalej pedał.

Jak łozysko wysiadło to wałek idzie ze skosa i koła zębate nie zazębiają się jak trzeba i stąd hałas. Do tego koło też ustawia się skosem tak że powstaje siła która chce go przepchnąć. tak czy inaczej bez rozebrania skrzyni to tylko gdybanie.