U mnie niestety ten rok rowniez tragiczny, tak jak u poprzednika najpierw zmarzly na zero a teraz włóknina pod woda na połowie pola. W tamtym roku o tej porze miałem ziemniakijuz pod kwiatem a w tym roku maja moze z 15 cm, a te bez okryć dopiero wychodzą. Cóż poradzić na pogodę wpływu nie mamy.