Cześć , mógłbyś mi napisać jak ustawiłeś słupy w dole dawałeś coś pod spód , bo od nowego roku właśnie ruszamy ze stawianiem takiej wiaty tylko trochu większe wymiary i rózne wersje słyszałem np. żeby wkopać ucięte na pół beczki żelazne 200 litrowe i do nich wkładać słupy i zalewac betonem , znowu inni mówią ,że nie jest to dobry pomysł . Napisz mi jak to u Ciebie jest wykonane
no jest tak napisane , ale wiadomo ,że jak pusty silos to nie ma sensu otwierać , ale chodzi o to że tak od mniejszej połowy już można do worków sypać a nie jak pełny zbiornik jest .
Piszecie bzdury , a już tym bardziej malopolanin64 , nie ma się co dziwować jak się z pełnego silosa zboże do worków spuszcza a nie żmijką . Przecież nad wysypem gdzie spuszcza się do worków wyraźnie jest napisane '' Otwierać tylko przy pustym zbiorniku , w przeciwnym wypadku grozi uszkodzeniem zbiornika " więc co się dziwujesz ,że wujkowi nie uznali gwarancji , można spuszczać do worków ale jak jest jakieś 30% zboża w zbiorniku a nie powyżej połowy. A co do drabinek to co byście chcieli schody jak w domu , przecież dziesięć razy dziennie po niej chodzić nie będziecie. Mam jednego 50 ton i na drugi rok mamy zamiar stawiać drugiego też z winklera jak dla mnie dobry silos w dobrej cenie .
Nie no Pany dla dobra Gośki znaczy się jej prywatności nie mogę takich rzeczy pisać, ale nawet z pół roku temu kupowałem niedaleko jej wioski cielaki ;p