Ja kupiłem w zeszłym roku sieczkarnie ze Szwajcarii Claas Jaguar 51, dorzuciłem do niej aplikator, naostrzyłem noże i w pole...
Trzeba przyznać że ta maszynka + 120 kM da radę ściąć hektar w godzinę a plony u mnie wysokie( trawy, lucerna ). Sieczka jaka była ustawiona to tak 2- 3 cm i na tyle tnę. Może za krótko ale bardzo dobrze się ugniata, zakisza no i brak problemów z wybieraniem, psuciem..
Dla mnie osobiście najlepsza i najtańsza metoda, nie wspomnę już o poprawie w stadzie i wydajności