exploode

Members
  • Ilość treści

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

8 Neutral

O exploode

  • Ranga
    Użytkownik

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zainteresowania
    Sport, Samochody, Motocykle, Elektrotechnika pojazdowa

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Jestem w trakcie przeróbki serwa na półserwo. Rozdzielacz skrętu usunięty (ten do którego wchodzi wałek kierowniczy), kulki usunięte, nowy dekielek dotoczony, zawór ze środka tłoka usunięty i zaślepiony, uszczelniacze na tłoku wymienione. Czy to już wszystko ? Chodzi mi o to, że po wyjęciu z serwa rozdzielacza skrętu (tego z wałkiem kierowniczym) w tłoku zostaje taka jakby tuleja z 4 otworami, z bieżnia do kulek ślimaka. Dobrze to widać na zdjęciu pt. "serwomechanizm" zamieszczonym przez kolegę Rjurczyka. Czy tą tuleje też należy usunąć z tłoka ? Może to głupie pytanie, ale wole dopytać przed finalnym montażem.
  2. Czemu nie oddałeś starego orbitrola do regeneracji ?
  3. Panowie, a jak wygląda sprawa w przypadku awarii silnika/pompy, kiedy tracimy ciśnienie w układzie kierowania ? W przypadku serwa jest szansa doholowania do domu (sprawdzone). Jeśli chodzi o orbitrol, to z wyczytanych opinii wydaje się, że pozostaje nam jedynie laweta. Co ciekawe, przeglądając dostępne orbitrole, natrafiłem na informację, że część z nich umożliwia skręcenie nawet w przypadku braku ciśnienia w układzie. Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem - holowanie ciągnika z uszkodzonym silnikiem, który posiadał układ na orbitrolu ? Myślę że jest to dość istotne dla tych którzy posiadają pola oddalone od Swoich gospodarstw.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj